Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Następny rywal piłkarek ręcznych MKS Funfloor Perła Lublin w kwalifikacjach Ligi Europejskiej, to już zdecydowanie wyższa półka

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Po wyeliminowaniu ZRK Bjelovar piłkarki ręczne MKS FunFloor Perła mogą już myśleć o kolejnej, ostatniej przeszkodzie w drodze do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Zanim jednak staną w szranki z drużyną Lokomitivy Zagrzeb, czeka ich walka o punkty w PGNiG Superlidze. Pierwsza w najbliższą niedzielę w Elblągu.

Awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej, to jeden z celów lubelskiej drużyny w tym sezonie. Z pierwszym przeciwnikiem w kwalifikacjach, ZRK Bjelovar, szczypiornistki MKS poradziły sobie bez większych problemów. Wprawdzie w pierwszym meczu podopieczni trenerki Moniki Marzec miały niespodziewanie dużo kłopotów z bramkarką rywalek, ale i tak spotkanie wygrały różnicą 10 trafień (32:22). - Może dobrze, że po przerwie reprezentacyjnej trafił nam się teoretycznie słabszy rywal – przyznaje Marzec.

- Brakowało nam trochę zgrania taktycznego. Część dziewczyn była na kadrze A, inne na kadrze B, a kilka zostało w Lublinie. W minionym tygodniu zaczęłyśmy wracać do naszego lubelskiego grania – uważa Oktawia Płomińska.

Dzień później lubelskie zawodniczki nie miały już problemów ze skutecznością i wygrały aż 46:23. W obu spotkaniach nieobecna była rozgrywająca Jaqueline Anastacio. - Ma problemy z plecami. Nabawiła się kontuzji w meczu z Zagłębiem i od tego nie trenuje. Mam nadzieję, że przerwa potrwa jeszcze około tygodnia, ale w razie potrzeby będzie dłuższa – wyjaśnia Marzec.

W pierwszym meczu staw skokowy podkręciła Kinga Achruk. Uraz na szczęście jednak nie był poważny. Do formy wraca natomiast Paulina Masna. - Potrzebuje takich meczów, żeby wejść na boisko i od nowa poczuć grę z koleżankami. Od sparingu w sierpniu zagrała tylko przez trzy minuty w spotkaniu z Zagłębiem. To za mało, żeby wrócić do pewności siebie i do optymalnej dyspozycji. Każda minuta spędzona na boisku jest dla niej ważna – przyznaje trenerka MKS.

Kibice niedługo na boisku zobaczą również Joannę Szarawagę. Lubelska kołowa otrzymała od lekarzy zgodę na wznowienie treningów i przygotowuje się do pierwszego w tym sezonie występu.

Kolejne mecze w kwalifikacjach Ligi Europejskiej MKS rozegra w listopadzie. Przeciwnikiem ponownie będzie zespół z Chorwacji, ale o wiele silniejszy – Lokomotiva Zagrzeb. - To już jest zdecydowanie inna półka. Drużynę prowadzi Nenad Sostaric, trener reprezentacji Chorwacji. W czwartej kolejce wygrali bardzo wysoko z Podravką Koprivnica i po tej porażce posadę trenera stracił znany nam w Lublinie Neven Hrupec (pracował z lubelskim zespołem od października 2016 do czerwca 2017 r. - red.). Lokomotiva jest zespołem, który na pewno pretenduje do tytułu mistrza Chorwacji – zauważa Monika Marzec.

Pierwszy mecz lublinianki zagrają na wyjeździe (13/14 listopada), a tydzień później rewanż w hali Globus. Trenerka MKS nie wierzy, że rywalki mogłyby się zgodzić, podobnie jak ZRK Bjelovar, na rozegranie dwóch spotkań w Lublinie. - Należy spodziewać się dużo cięższego meczu i dużo bardziej wymagających rywalek. Na pewno podejście do tego przeciwnika musi być inne, ale zawsze jest tak, że na mocnego rywala poziom koncentracji jest dużo większy – przyznaje trenerka MKS.

Przed dwumeczem z Chorwatkami lubelski zespół rozegra cztery potyczki w PGNiG Superlidze. Najbliższą w niedzielę, 24 października w Elblągu ze Startem. Najbliższe rywalki w tym sezonie grają ze zmiennym szczęściem. Elblążanki odniosły trzy zwycięstwa, ale wszystkie z drużynami, które znajdują się niżej w ligowej tabeli. Z mocniejszymi od siebie Start nie potrafił nawiązać równorzędnej walki.

W niedzielę zdecydowanymi faworytkami do wygranej będą więc zawodniczki z Lublina. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.

Wyciągnęły wnioski i w niedzielę trafiały prawie wszystko. Z...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski