Nauczyciel z lubelskiego gimnazjum zatrzymany. Miał narkotyki

- Mundurowi otrzymali informację o tym, że w jednym z mieszkań na lubelskich Czubach mogą się znajdować środki odurzające. W czwartek przeszukano je i ujawniono blisko 8 gramów suszu konopi indyjskich oraz trzy woreczki z sypką substancją koloru białego - mówi podkom. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie.

Jak informuje policja, ich właścicielem okazał się 40-letni mieszkaniec Lublina. - Rafał M. usłyszał dwa zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających i wprowadzenia do obrotu środków odurzających - mówi Justyna Rutkowska-Skowronek, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe.

Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. - Policjanci sprawdzają teraz, czy znaleziona substancja koloru białego to środki odurzające - dodaje Fijołek.

Nieoficjalnie mówi się, że nauczyciel tłumaczy, iż nie są to narkotyki tylko suplement diety. Marihuanę, obok której stała niewielka waga elektroniczna, miał zaś otrzymać od znajomego.

- Jesteśmy tą sytuacją zszokowani - przyznaje Izabella Maciejewska, dyrektor Gimnazjum nr 1. - We wtorek wystąpiłam do policji o oficjalną informację w tej sprawie. To, co wiem dotychczas, to niepotwierdzone informacje.

Mimo to, dyrekcja szkoły konsultowała się już w tej sprawie z kuratorium oświaty. Rozmawiano także z przewodniczącym rady rodziców, innymi pracownikami szkoły oraz uczniami, których wychowawcą był Rafał M. W przyszłym tygodniu na spotkanie zaproszeni zostaną także ich rodzice.

- Historyk to lubiany nauczyciel i wychowawca - dodaje Maciejewska. - Wcześniej nie mieliśmy na niego żadnych skarg ze strony rodziców ani rodziców.

Rafał M. na razie nie pracuje. Do piątku przebywa na zwolnieniu lekarskim. Musi się jednak zgłaszać na dozór policyjny.