Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele odeszli z "Sobieskiego". Teraz namawiają do tego uczniów

IL
Nauczyciele odeszli ze szkoły i do odejścia nakłaniają uczniów
Nauczyciele odeszli ze szkoły i do odejścia nakłaniają uczniów Zdjęcie ilustracyjne
Z Prywatnego Gimnazjum i Liceum im. Sobieskiego z pracą pożegnała się już połowa kadry. Rodzice dzieci, które się tam uczą, są zaniepokojeni.

- Moja wnuczka chodzi do liceum. Dowiedziała się, że kilku kolegów z jej klasy chce odejść i zapisać się do nowej, prywatnej szkoły - zaalarmowała nas Czytelniczka. Kobieta twierdzi, że do zmiany szkoły uczniów namawiają... sami nauczyciele.

- To pedagodzy, którzy chcą się zwolnić (albo już się zwolnili) i rozpocząć pracę w nowej placówce. Przecież dzieci przywiązały się już do tej szkoły. Poza tym są w trakcie nauki i nie mogą tak po prostu się przepisać - denerwuje się Czytelniczka. Co się dzieje w "Sobieskim"? Okazuje się, że do tej pory wypowiedzenia złożyła ponad połowa nauczycieli. Co było tego powodem?

- Na pewno nie zarobki i warunki pracy. Po tym, jak "Sobieski" przeniósł się ze starego budynku przy Al. Racławickich do nowego przy ul. Paśnikowskiego, wszyscy pedagodzy otrzymali podwyżki wyrównujące ich zarobki do poziomu wynagrodzenia w "Chrobrym". Wprowadzono też dodatki motywacyjne - wyjaśnia Jadwiga Czerkas, dyrektor SP im. Bolesława Chrobrego, wchodzącej w skład kompleksu szkół w ramach projektu edukacyjnego "Sfera".

- Dla nas ta sytuacja jest niekomfortowa, ponieważ nakłaniano rodziców naszych uczniów do przejścia do innej placówki - dodaje Małgorzata Owsik, dyrektor Prywatnego Gimnazjum i LO "Sobieski".

Rodzice o całe zamieszanie oskarżają m.in. byłą dyrektorkę gimnazjum i LO Elżbietę Nawrot. Ona oraz kilku nauczycieli "Sobieskiego" zawiązało w maju fundację "Ratione Fortes", która może objąć pieczę nad nową szkołą. Ta natomiast widnieje już w Rejestrze Szkół i Placówek Oświatowych. Jest nią Prywatne Gimnazjum i Liceum im. Kazimierza Wielkiego z siedzibą przy ul. Magnoliowej. Choć szkoła jeszcze nie ruszyła, w RSiPO znaleźliśmy dane jej dyrektora. Została nim... Elżbieta Nawrot.

- Od lutego przebywam na emeryturze. Możliwe, że rozpocznę nową pracę we wrześniu lub październiku. Mam wiele propozycji, mogę zostać np. kierownikiem kursów doszkalających lub szkoły, ale jeszcze na nic się nie zdecydowałam - tłumaczy się Elżbieta Nawrot. Kobieta zapewnia, że nie agituje nauczycieli i uczniów do odejścia z "Sobieskiego". - Nie wiem, co w tym momencie dzieje się w tej szkole, nie śledzę tego i nie mam kontaktu z nauczycielami - ucina Nawrot.

Zdaniem Jadwigi Czerkas, nauczyciele zdecydowali się na odejście, ponieważ jak to określiła "nie byli otwarci na zmiany i na podnoszenie jakości kształcenia". - Ich odejście nie zaburzy jednak w żadnym wypadku funkcjonowania szkoły, ponieważ zatrudniliśmy już nowych nauczycieli, autentycznie zaangażowanych w pracę - uspokaja Czerkas.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski