Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele z Lubelszczyzny zaostrzają protest i grożą strajkiem generalnym

EWRY
- Przez cały rok szkolny nie doczekaliśmy się od ministra edukacji narodowej reakcji na nasze postulaty. Dlatego zdecydowaliśmy o zaostrzeniu protestu - mówi Teresa Misiuk, przewodnicząca Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".
- Przez cały rok szkolny nie doczekaliśmy się od ministra edukacji narodowej reakcji na nasze postulaty. Dlatego zdecydowaliśmy o zaostrzeniu protestu - mówi Teresa Misiuk, przewodnicząca Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Jacek Babicz/archiwum
- Żądamy podwyżki pensji - mówią nauczyciele zrzeszeni w Solidarności. I szykują się do protestu. Jeśli nie wywalczą pieniędzy - grożą ogólnopolskim strajkiem. A na 28 kwietnia planują ogólnopolską manifestację w Warszawie.

Akcja protestacyjna wśród nauczycieli-związkowców z Solidarności prowadzona jest od września ubiegłego roku. - Przez cały rok szkolny nie doczekaliśmy się od ministra edukacji narodowej reakcji na nasze postulaty. Dlatego zdecydowaliśmy o zaostrzeniu protestu - mówi Teresa Misiuk, przewodnicząca Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".

Owo zaostrzenie polega na wejściu w spory zbiorowe z dyrektorami szkół, co jest wymogiem formalnym do zorganizowania ogólnopolskiego strajku. - Do 20 kwietnia nauczyciele z poszczególnych szkół mają czas na dopełnienie formalności. Od poniedziałku dajemy pracodawcom 14 dni na ustosunkowanie się do naszych żądań - zaznacza Teresa Misiuk.

Związkowcy z Solidarności chcą przede wszystkim podwyżek. Argumentują, że ich za-robki nie wzrosły od 2012 roku. - Chcemy 9-procentowej podwyżki pensji nauczycieli oraz podwyżki dla pracowników obsługi i administracji, których wysokość poborów zależy od organu prowadzącego - precyzuje Teresa Misiuk. Dodatkowo związkowcy obawiają się także zmian w Karcie nauczyciela lub jej likwidacji.

Tymczasem Ministerstwo Edukacji Narodowej wyliczyło, że nauczyciele są jedną z lepiej zarabiających grup zawodowych w Polsce. 5000,37 zł brutto zarabiał w 2013 roku wg MEN nauczyciel dyplomowany, 3913,33 - mianowany, 3016,52 zł - kontraktowy, a 2717,59 - nauczyciel stażysta. - To są absurdalne dane, wyssane z palca. Wliczono w nie nawet zasiłek pogrzebowy! - denerwuje się Teresa Misiuk.

Ilu nauczycieli lubelskich szkół złoży deklaracje o wzięciu udziału w sporze zbiorowym? Tego na razie związkowcy nie potrafią powiedzieć. - Na pewno będzie to ogromna większość, około 80 proc. - ocenia Wiesława Stec, wiceprzewodnicząca sekcji lubelskiej Solidarności. - Protest będzie miał charakter powszechny.

Na 28 kwietnia nauczycielska "Solidarność" planuje też manifestację w stolicy. Związkowcy spotkają się pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Tam przekażą swoją petycję. Następnie ruszą pod Sejm, gdzie zamierzają przekazać petycję klubom parlamentarnym.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nauczyciele z Lubelszczyzny zaostrzają protest i grożą strajkiem generalnym - Kurier Lubelski

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski