Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie nowego osiedla przy Drodze Męczenników Majdanka. Deweloper sprzedaje grunty

Jacek Szydłowski
To miała być największa inwestycja mieszkaniowa w Lublinie. Deweloper zamierzał postawić 8 bloków wysokości nawet 12 pięter. W planie była też budowa obiektów handlowych i biur
To miała być największa inwestycja mieszkaniowa w Lublinie. Deweloper zamierzał postawić 8 bloków wysokości nawet 12 pięter. W planie była też budowa obiektów handlowych i biur Maciej Kaczanowski
Nie będzie tysiąca nowych mieszkań przy Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Inwestor rezygnuje z działalności deweloperskiej i sprzedaje grunty.

Chodzi o teren po Lubelskich Zakładach Naprawy Samochodów. To siedem hektarów między ul. Wrońską, Lotniczą i Drogą Męczenników Majdanka. Grunt należy do firmy PKO Pirelli Real Estate. Już w 2009 roku spółka zapowiadała, że zbuduje tu nowe osiedle. W sumie miało powstać ponad tysiąc mieszkań. Gdyby spełniła swoją obietnicę, właśnie na osiedle wprowadzaliby się pierwsi mieszkańcy. Ale deweloper wycofuje się z branży budowlanej.

– To świadoma decyzja. Nie wynika z żadnego kryzysu, ani z nowej strategii firmy – mówi Katarzyna Kuniewicz, ekspert firmy doradczej REAS. – Lublin nie jest pierwszy. Spółka zrezygnowała też z projektów mieszkaniowych w innych miastach.

Działkami przy drodze Męczenników Majdanka zainteresowanych było kilku lubelskich deweloperów. Na tym się jednak skończyło. Jak ustaliliśmy, cały teren kupuje polski przedsiębiorca, działający w Szwajcarii. Dokładna wartość transakcji nie jest znana. Ostateczna umowa ma być podpisana w ciągu kilku najbliższych dni. Działki najprawdopodobniej zostaną podzielone na mniejsze parcele i ponownie trafią na rynek.

– To atrakcyjne miejsce i jak na lubelskie warunki, bardzo duży teren – ocenia Kuniewicz. – Pytanie, jak cały obszar zostanie podzielony? Wejście jednego dewelopera dawałoby możliwość zaprojektowania spójnego architektonicznie osiedla. Do tej pory taką próbą skonsolidowanej zabudowy było np. Miasteczko Wikana.

Zdaniem analityków, nowy właściciel prawdopodobnie poczeka ze sprzedażą jakis czas. Tak, by działki zyskały na wartości. Jeśli trafią w ręce jednego inwestora, ten będzie w stanie zaprojektować tam około tysiąca lokali. – Biorąc pod uwagę realia lubelskiego rynku, ich sprzedaż trwałaby ok. 6-7 lat – ocenia Kuniewicz.

Druga i łatwiejsza opcja to sprzedaż kilku mniejszych działek różnym deweloperom. Wówczas każdy realizowałby tam własny projekt. Byłyby więc marne szanse na powstanie spójnego osiedla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski