Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Nie" dla zakazu edukacji seksualnej. Protestowali także w Lublinie

AG
Kilkadziesiąt osób powiedziało w Lublinie "nie" zakazowi edukacji seksualnej. Projekt w tej sprawie jest właśnie procedowany przez posłów mijającej już kadencji Sejmu na posiedzeniu, które rozpoczęło się jeszcze przed wyborami. Lubelski protest odbył się we wtorek przed biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Królewskiej.

- Opowiedzenie się przeciwko temu projektowi jest niezwykle ważne, bo dotyczy przyszłości, szczególnie młodzieży, tego, byśmy jako społeczeństwo wychowywali ludzi świadomych, którzy mają rzetelną wiedzę o swoim ciele i potrafią odmawiać, kiedy jest zagrożona ich integralność, czy kiedy są molestowani - mówiła jedna z organizatorek lubelskiej odsłony protestu, Magdalena Długosz.

Przypomnijmy. Chodzi o projekt, który jest właśnie procedowany przez posłów mijającej już kadencji na posiedzeniu, które rozpoczęło się jeszcze przed wyborami parlamentarnymi. Projekt ten przewiduje karę nawet do pięciu lat więzienia za np. uświadamianie w zakresie antykoncepcji, informowanie o możliwości zakażenia HIV, czy innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową, a także za rozmowy o orientacji seksualnej.

- Ten projekt chce wprowadzić karanie więzieniem za edukację seksualną i jest to wprost wyrażone w jego uzasadnieniu. Nie zgadzamy się, by rozpowszechnianie wiedzy było poddane penalizacji. Jeśli zastopujemy przekazywanie rzetelnej wiedzy, odbije się to na życiu i zdrowiu młodych ludzi - zaznaczała Długosz.

- Każda z nas powinna wiedzieć, w jaki sposób się zabezpieczać i współżyć ze sobą. Powinniśmy mieć wiedzę np. o tym, jak założyć prezerwatywę, by nie zostać zarażonym takimi chorobami, jak HIV. Musimy być świadomi tego, że np. w Holandii, dzięki temu, że edukacja seksualna jest tam w dobry sposób prowadzona, jest najmniejszy odsetek młodocianych ciąż i przeprowadzanych aborcji, co oznacza, że nie jest ona konieczna, gdy wiemy, w jaki sposób bezpiecznie ze sobą współżyć - mówiła jedna z protestujących, Patrycja Kluch.

- W Polsce został złamany obyczaj parlamentarny. Oto Sejm VIII kadencji chce podejmować decyzje pomimo tego, że odbyły się wybory i zostali wybrani nowi posłowie. Jeśli nasz parlament chce zakazać edukacji seksualnej i zrównuje ją z deprawacją, to jest to błąd. Ta ustawa, jeżeli zostanie uchwalona, uderzy przede wszystkim w młodzież, ale także w nauczycieli, pedagogów, seksuologów, tych wszystkich, którzy będą tłumaczyć młodzieży, jakie są konsekwencje współżycia. Jak ma się czuć nauczyciel biologii, który będzie mówić na lekcji o antykoncepcji i zostanie za to ukarany? To jest absurd i powrót do średniowiecza - nie krył oburzenia poseł-elekt Jacek Czerniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski