Do kolizji doszło we wtorek w miejscowości Pniówno na terenie powiatu chełmskiego.
- Kierujący samochodem osobowym marki Hyundai jechał drogą wojewódzką, gdy w pewnej chwili na jezdnię wybiegł koń ciągnący wóz. Doszło do zderzenia obu pojazdów. Jak się okazało nie było tam woźnicy, gdyż w tym czasie znajdował się na polu. Spłoszone zwierzę uciekło mu z pola - informuje podkom. Ewa Czyż z chełmskiej policji.
Samochodem kierował 63-letni mieszkaniec Chełma. Mężczyźnie nic się nie stało. Zarówno on, jak i właściciel zwierzęcia byli trzeźwy. A koń? O tym komunikat policyjny milczy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
- Lublin miejsko-wiejski. Bloki i domy wśród pól i zboża
- Atmosfera była super! Kibice na meczu żużlowców (ZDJĘCIA)
- Pielgrzymi ruszyli z Lublina na Jasną Górę
- Budowa S17. Obwodnica Ryk coraz bliżej otwarcia
- Najbogatsze powiaty województwa lubelskiego. Sprawdź ranking
- Kobiety chcą tu rodzić. Zobacz porodówkę przy Staszica
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?