Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

(Nie)Polityka

Wojciech Andrusiewicz
Jak wygląda nierobienie polityki? Ano tak, że nowowybudowane drogi otwiera polityczny minister, a z partii wylatują działacze, którzy nie startowali pod logo partii.

"Nie róbmy polityki - budujmy drogi", "Nie róbmy polityki - budujmy stadiony" - takimi hasłami epatowały wyborcze billboardy Platformy Obywatelskiej. Uśmiechnięty premier zachęcał by nie wdając się w politykę zająć się interesami lokalnych wspólnot. Bardzo piękna i wzniosła idea. Jakże miło byłoby żyć w kraju, w którym i koalicja i opozycja budują stadiony i drogi, a nie kolejne mury między ludźmi. Jednak wzniosłe idee mają to do siebie, że nie są przyziemne i niedoścignione szybują w odmęty niepamięci.

I tak z budową dróg idzie nam jak po grudzie. Stadiony pną się do góry trochę szybciej. Jednak najszybciej ponownie robi się politykę. I tak realizując na opak szczytne idee z kampanii wyborczej zarząd krajowy PO wyrzucił z partii burmistrza Stoczka Łukowskiego, który wystartował w wyborach samorządowych z komitetu wyborczego wyborców (czytaj komitetu niepartyjnego). Za nierobienie polityki w samorządzie burmistrz dostał wiec po łapach. Szefostwo partii, które miało apolitycznie budować drogi zakomunikowało właśnie panu burmistrzowi i wyborcom, że "nierobienie polityki" dla każdego znaczy co innego. Co innego dla ogółu społeczeństwa, a co innego dla decydentów partyjnych.

Burmistrz Stoczka mógł wszak nie robić polityki mając na sztandarach logo Platformy Obywatelskiej. Poseł Stanisław Żmijan spokojnie może zapewniać, że usunięcie burmistrza to nie polityczna czystka. Wszak to Ireneusz Szczepanik dokonał swoistej czystki usuwając logo PO ze swojej kampanii wyborczej. Nie róbmy więc polityki - wyrzucajmy ludzi z partii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski