Jana Mioduszewskiego interesują zagadnienia mimetyzmu, fałszu i prawdziwości. Czasem stawia swoje meblowe atrapy obok prawdziwych przedmiotów i bada w ten sposób ich oddziaływanie na zdezorientowanego widza. Jest także autorem tzw. still-performance. W 2003 roku na warszawskim festiwalu "Sąsiedzi dla sąsiadów" przebrał się za... ścianę. Jego kostium precyzyjnie naśladował chropowatości i kolorowe odpryski na powierzchni starej kamienicy na Pradze.
Meble Mioduszewskiego są swoją stylistyką żywcem wyjęte z lat siedemdziesiątych. Artysta eksperymentuje z geometrią i trójwymiarowością pozostając wyraźnie pod urokiem barw taniej sklejki. Jego prace, podobnie jak w przypadku tzw. malarstwa anamorficznego "oszukują" widza dopiero pod odpowiednim kątem.
W lubelskiej wystawie pt. "Firma" na obiekty zgromadzone w umeblowanej Gale- rii Białej spogląda uśmiechnięta konsultantka. Artysta wyeksponował tym razem takie wątki jak praca, strategia czy mit sukcesu.
Piątek, Jan Mioduszewski, "Firma", Galeria Biała, ul. Narutowicza 32, godz. 11 - 17
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?