Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieudana inauguracja sezonu w Lublinie. Platinum Motor przegrał ze Spartą. Słaby występ Bartosza Zmarzlika (ZDJĘCIA)

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
W pierwszym meczu na lubelskim torze w sezonie 2023 żużlowcy aktualnego mistrza Polski, Platinum Motoru przegrali z głównym rywalem w walce o tegoroczny tytuł, Betard Spartą Wrocław 44:46. Fatalnie przy Al. Zygmuntowskich w plastronie z „Koziołkiem” zadebiutował Bartosz Zmarzlik, który zdobył tylko siedem punktów.

Mistrz Polski z 2021 roku rozpoczął ściganie przy Al. Zygmuntowskich od mocnego uderzenia. Spod taśmy wystrzelił Artiom Łaguta, a na wyjściu z łuku dołączył do niego Tai Woffinden i na stadionie zrobiło się cicho. Nie ostatni raz.

Jeszcze większy szok fani Motoru przeżyli oglądając rywalizację w trzecim wyścigu. Był to debiut na lubelskim torze Bartosza Zmarzlika. Trzykrotny mistrz świata przegrał start z Maciejem Janowskim, który przytrzymał go przy krawężniku i nie dał się wyprzedzić. Na wejściu w drugi łuk chciał to wykorzystać Daniel Bewley, przez chwilę zakotłowało się na torze, co wykorzystał Fredrik Lindgren. Szwed wyszedł na drugą pozycję, a Zmarzlik nie potrafił znaleźć sposobu na Brytyjczyka i w pierwszym swoim występie w barwach Motoru przed lubelską publicznością przyjechał czwarty!

Na szczęście dla gospodarzy dobrze ze startu wychodził Paweł Grzelak i to on w czwartym biegu sprawił dużą niespodziankę przywożąc za plecami Piotra Pawlickiego. Junior Motoru razem z Dominikiem Kuberą wygrali podwójnie i po pierwszej serii startów był remis 12:12.

Fani gospodarzy mieli nadzieję, że Zmarzlik szybko zrehabilituje się za nieudany bieg, ale w 6. wyścigu zawodnik Motoru znowu słabo wyszedł spod taśmy. Do przodu popędził Bewley, a Zmarzlika próbował zaatakować jeszcze Woffinden. To mu się nie udało, a para Sparty wygrała 4:2 i w tym momencie odskoczyła cztery punkty.

Po siedmiu biegach tylko dwóch żużlowców Motoru miało na koncie indywidualne zwycięstwa – Mateusz Cierniak w starciu młodzieżowców i dwa razy Dominik Kubera. Dla pozostałych seniorów lubelski tor pozostawał zagadką.

Nic nie zmieniła trzecia seria. Nadal wolny na starcie był Zmarzlik, który w 8. biegu został zamknięty przy krawężniku przez Łagutę, co wykorzystał Piotr Pawlicki. Sparta wygrała 5:1, a trzykrotny mistrz świata po raz drugi w tym meczu przyjechał za dwoma zawodnikami gości. Po tym wyścigu wrocławianie mieli już przewagę sześciu punktów (27:21), ale po 10. starcie znowu był remis (30:30).

Zmarzlik próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności zaprezentował w 13. biegu. Wyścig rozpoczął za plecami Janowskiego i Łaguty, ale na drugim łuku poszedł po szerokiej i przedarł się na drugą pozycję. Natychmiast ściął do krawężnika i po wewnętrznej od razu minął także Łagutę.

Ale jak dziwny i nieprzewidywalny był to mecz świadczy obsada pierwszego z biegów nominowanych. Pod taśmę 14. wyścigu podjechało trzech indywidualnych mistrzów świata, którzy w swojej kolekcji mają wspólnie aż siedem takich tytułów. Start był dwa razy powtarzany, ale ostatecznie najlepiej spod taśmy wskoczyli goście i Zmarzlik kolejny raz oglądał plecy rywali.

Zwycięstwo Sparty przypieczętował Janowski, który w finałowym wyścigu przywiózł dwa punkty i wrocławianie cieszyli się z minimalnej wygranej.

A już w piątek żużlowcy Motoru powalczą w kolejnym meczu. Tym razem na torze w Gorzowie Wlkp.

Platinum Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław 44:46

Motor:
9. Jarosław Hampel 2 (0,1,1,0),
10. Dominik Kubera 10 (3,3,3,0,1),
11. Jack Holder 5+2 (1,0,2*,2*,0),
12. Fredrik Lindgren 11 (2,2,3,1,3),
13. Bartosz Zamrzlik 7 (0,2,1,3,1),
14. Kacper Grzelak 3+1 (1,2*,0),
15. Mateusz Cierniak 6 (3,0,3),
16. Bartosz Bańbor ns.
Trener: Maciej Kuciapa

Sparta:
1. Tai Woffinden 10+2 (2*,1,2,2*,3),
2. Daniel Bewley 5 (1,3,0,1),
3. Artiom Łaguta 10+2 (3,1,3,1*,2*),
4. Piotr Pawlicki 9+1 (1,3,2*,3,0),
5. Maciej Janowski 10 (3,2,1,2,2),
6. Bartłomiej Kowalski 2 (2,0,0),
7. Kacper Andrzejewski 0 (0,0,w).
Trener: Dariusz Śledź

NCD: 65,47 – Dominik Kubera w 9. biegu
Sędziował: Michał Sasień
Widzów: ok. 10 tys

Bieg po biegu:

I: Laguta (67,62), Woffinden, Holder, Hampel – 1:5
II: Cierniak (67,71), Kowalski, Grzelak, Andrzejewski – 4:2 (5:7)
III: Janowski (67,25), Lindgren, Bewley, Zmarzlik – 2:4 (7:11)
IV: Kubera (66,66), Grzelak, Pawlicki, Kowalski – 5:1 (12:12)

V: Pawlicki (66,57), Lindgren, Łaguta, Holder – 2:4 (14:16)
VI: Bewley (65,92), Zmarzlik, Woffinden, Cierniak – 2:4 (16:20)
VII: Kubera (65,96), Janowski, Hampel, Andrzejewski – 4:2 (20:22)

VIII: Łaguta (66,19), Pawlicki, Zmarzlik, Grzelak – 1:5 (21:27)
IX: Kubera (65,47), Woffinden, Hampel, Bewley – 4:2 (25:29)
X: Lindgren (), Holder, Janowski, Kowalski – 5:1 (30:30)

XI: Pawlicki (66,41), Woffinden, Lindgren, Hampel – 1:5 (31:35)
XII: Cierniak (66,54), Holder, Bewley, Andrzejewski (w/u) – 5:1 (36:36)
XIII: Zmarzlik (65,80), Janowski, Łaguta, Kubera - 3:3 (39:39)

XIV: Woffinden (), Łaguta, Zmarzlik, Holder – 1:5 (40:44)
XV: Lindgren (), Janowski, Kubera, Pawlicki – 4:2 (44:46)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski