- Oskarżonego Mateusza W. uznaję za winnego zarzucanych mu czynów i skazuję na 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata, dozór kuratora i obowiązek naprawienia strat poprzez zapłacenie łącznie pokrzywdzonym 1370 zł - zdecydowała we wtorek sędzia Julitta Jamińska-Supryn.
Mateuszowi W. postawiono łącznie dziesięć zarzutów - uszkodzenia wind w kilku blokach na Czechowie, uszkodzenia kurków gazowych czy usiłowania włamania. Do zdarzeń dochodziło na początku roku w piętnastu blokach przy ulicach: Leszetyckiego, Żarnowieckiej, Kurantowej, Młodej Polski, Kiepury, Chęcińskiego, Skołuby, Kaprysowej i Żywnego.
Śledczy zarzucili również 18-latkowi uszkodzenie w grudniu 2014 r. jednego z samochodów zaparkowanych przy ul. Kosmowskiej na Czechowie.
- Mateusz W. przyznał się do winy i złożył wniosek z prośbą o wydanie wyroku skazującego, który ustalił ze swoim obrońcą. Zaproponowaną karę zaakceptowała prokuratura, dlatego sąd uznał, że wniosek oskarżonego jest zasadny, a cele postępowania zostaną osiągnięte - uzasadniała wyrok sędzia.
Mateusz W. to uczeń jednej ze szkół zawodowych w Lublinie. Zatrzymany w styczniu, w areszcie przebywał trzy dni.
- Jest to osoba młodociana, będąca na utrzymaniu rodziny. Nie był karany. Postąpił lekkomyślnie, nie pomyślał o skutkach swojego zachowania, ale jego opinia kryminologiczna jest pozytywna, dlatego sąd zdecydował o zawieszeniu kary. Dodatkowo 18-latek ma pozostać pod dozorem kuratora - dodała sędzia.
Wtorkowy wyrok sądu jest nieprawomocny.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?