Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Noc Kultury 2014 ożywi mniej znane ulice

PAF
Organizatorzy Nocy Kultury przyznają, że w 2013 roku liczba ludzi na Starym Mieście zbliżyła się  do maksymalnego poziomu. Między innymi dlatego proponują nową trasę na rok 2014
Organizatorzy Nocy Kultury przyznają, że w 2013 roku liczba ludzi na Starym Mieście zbliżyła się do maksymalnego poziomu. Między innymi dlatego proponują nową trasę na rok 2014 Jacek Babicz/Archiwum
Czy Noc Kultury i Stare Miasto są nierozłączne? Zastanawiamy się nad tym przed najbliższą edycją tej wielkiej imprezy.

Zeszłoroczna edycja Nocy Kultury 2013 była ogromnym sukcesem. Albo kompletną porażką, zależy, co weźmiemy pod uwagę.
Jeśli frekwencję, zainteresowanie medialne i obroty w lokalach - oczywiście to pierwsze. Jeśli jednak spojrzymy na kwestię bezpieczeństwa i, nomen omen, kultury (przypomnijmy sobie pijanych w sztok imprezowiczów zaczepiających ludzi w ścisłym centrum miasta) - zdecydowanie to drugie.

Dlatego 7 czerwca 2014 roku ma być inaczej. Organizatorzy, czyli Warsztaty Kultury, postanowili odciążyć Stare Miasto, co niekoniecznie podoba się tamtejszym restauratorom, o czym pisaliśmy w środę. Obydwie strony mają swoje racje, choć szala przechyla się na stronę Warsztatów.

Noc Kultury to niezły biznes. Wiedzą o tym taksówkarze, którzy uwijają się jak w ukropie, właściciele pubów, którzy martwią się, czy wystarczy beczek z piwem, hotelarze zbierający zamówienia od przyjezdnych, wszelkiej maści sklepikarze, a nawet starsze panie handlujące kwiatami. Dlatego gdy ogłoszono, że Noc Kultury 2014 ma za zadanie ożywić mniej uczęszczane ulice, jak Zamojska czy Bernardyńska, Stowarzyszenie Restauratorów "Sąsiedzi" ze Starego Miasta zaprotestowało.

- Nie rozumiem hasła "ożywiania" tamtych okolic. Stare Miasto będzie świecić pustkami, a ludzie na Zamojskiej będą się plątać, bo nie ma tam pubów, restauracji, w których można coś zjeść, napić się piwa czy herbaty - tłumaczy Jacek Abramowski z restauracji "Sielsko Anielsko", reprezentujący stowarzyszenie.

Abramowski nie ukrywa, że chodzi o pieniądze. - Jesteśmy podatnikami, mamy na utrzymaniu pracowników. Tymczasem pomysł Warsztatów uderza w nasz biznes - tłumaczy, dodając, że rozmowy z organizatorami nie rokują dobrze, bo nie widać chęci porozumienia z ich strony.

O nowej koncepcji Nocy Kultury zdecydowały także względy bezpieczeństwa

Ideę tłumaczy Dariusz Figura z Warsztatów Kultury: - Stare Miasto będzie początkiem i końcem trasy, nieprawda, że nic tam nie będzie się działo - wyjaśnia. - My po prostu chcemy położyć akcent na inne ulice.

Zamojska czy Dolna Panny Marii nie kojarzą się nam z najdogodniejszą lokalizacją imprezową, ale Figura powołuje się na Most Kultury, czyli cykl wakacyjnych imprez na moście przy ul. Zamojskiej. Wtedy też obawiano się awantur z mieszkańcami, a okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Co ważne: było bezpiecznie.

A bezpieczeństwo to drugi powód, dla którego Noc Kultury 2014 będzie wyglądała inaczej. Edycja w 2013 roku była pod tym względem na bardzo niskim poziomie. Na Krakowskim Przedmieściu doszło do ciężkiego pobicia jednego z muzyków, publiczne picie wódki z butelki nie dziwiło nikogo, a mundurowych było jak na lekarstwo. Sami mundurowi też mieli zresztą zastrzeżenia do organizatorów. Twierdzili na przykład, że błędem było zorganizowanie tego samego dnia co Noc Kultury Maratonu Lubelskiego.

Lubelscy mundurowi musieli ochraniać obydwie imprezy od samego rana do późnej nocy. Ten argument wydaje się wątpliwej jakości, ale drugi jest poważniejszy. Na Starym Mieście podczas Nocy Kultury jest po prostu za dużo ludzi. Jeśli komuś wydaje się to absurdalne, niech pamięta, że dużo łatwiej kontrolować kilkutysięczny tłum na dużej przestrzeni, niż na ciasnych uliczkach Starego Miasta. Albo lepiej niech ten ktoś wyobrazi sobie, że przepycha się w kolejce przez Bramę Krakowską, kiedy nagle wybucha tam panika. Jeśli zaś komuś wyobraźni brakuje, powinien poczytać o 21 ofiarach śmiertelnych w tunelu na Love Parade w niemieckim Duisburgu w 2010 r.

Choć może zamiast snuć ponure wizje i toczyć spory o lokalizacje, lepiej zgłosić swoje wydarzenie na Noc Kultury. Oferty zbierane są na stronie www.nockultury.pl do 31 marca.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski