18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy program Psy-zmiana pana. Internauci mówią NIE

Ilona Leć
archiwum
"Psy-zmiana pana" to nowy program TV4, który rusza już w najbliższą niedzielę. Jego formuła wzbudza wiele kontrowersji wśród internautów. Na Facebooku zawiązało się nawet wydarzenie "Mówimy NIE audycji Zamiana pana".

Rzeczywiście mamy się czego obawiać? "Psy-zmiana pana" to będzie swoisty konkurs, w którym ocenie poddani zostaną celebryci (m.in. Maja Frykowska, Olga Borys, Sara May). Jednoosobowym jury będzie znana pani weterynarz, Dorota Sumińska.

Zadaniem gwiazd będzie wymienienie się swoimi psami na jeden dzień. Wygra ten, kto najlepiej wywiąże się z obowiązku opieki nad czworonogiem.

- Ja nie rozumiem po co się to robi. Jest to ogromne przeżycie dla psa, wstrząs po którym ponownie trzeba odbudowywać jego zaufanie. Przecież pies jest do nas przywiązany. Może nie zrozumieć całej sytuacji i pomyśleć, że to jakaś kara. W życiu nie powierzyłabym opieki nad moim psem komuś obcemu, chyba, że byłaby to sytuacja losowa i wtedy ewentualnie poprosiłabym o pomoc przyjaciółkę, którą mój pies zna, często widuje i jest do niej przyzwyczajony. Ten program jest bezcelowy i bezsensowny. - mówi Elżbieta Tarasińska, prezes lubelskiego stowarzyszenia "Animals".

Na forach internetowych (dogomania.pl, wirtualnemedia.pl itp.) trwa zażarta dyskusja. -"(...)dla zwierzęcia nie ma znaczenia, czy jest ono po przejściach czy nie. Każda zmiana jest dla niego szokiem i stresem."; "A mózgami nie mogą się wymienić?; Ten program to kompletny brak szacunku dla zwierząt"; "Jak tak można. Zwierzę nie jest rzeczą, nie jest mebelkiem, który się przestawia."

Już 940 facebookowiczów poparło bojkot programu TV4. - Bawić się można pluszakami a nie żywymi zwierzętami. Abstrahuje od rasy, charakteru, usposobienia. Na pewno psom nie podoba się kamera, światła, tłum. Ludzie często źle odczytują zachowanie psa. Wydaje im się, że skoro merda ogonem to oznacza, że jest zadowolony. W wielu przypadkach zwierzę daje w ten sposób do zrozumienia, że jest po prostu zdenerwowane - podkreśla Beata Lipska, behawiorysta zwierzęcy. - Gdyby pies znał choć odrobinę daną osobę, taki program wiązałby się dla niego z mniejszym stresem - dodaje Lipska.

Czekamy zatem na pierwszy odcinek dosyć "eksperymentalnego" programu.

Najsympatyczniejszy pupil: Zgłoś zwierzaka do plebiscytu


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski