Do tej zmiany kluby przygotowywały się już od dawna. W 2021 roku w PGE Ekstralidze obowiązkowy będzie udział w meczu żużlowca (Polaka lub obcokrajowca) do lat 24 (decyduje rok urodzenia). Zawodnik taki startować będzie pod numerami 1-5 lub 9-13.
Ta zmiana sprawiła, że klub z Lublina musiał pożegnać się z Matejem Zagarem. - Ten przepis zburzył nam koncepcję budowania zespołu – tłumaczył niedawno Jakub Kępa, prezes Motoru.
Matej Zagar był drugim najskuteczniejszym żużlowcem w lubelskiej drużynie (dziewiąta średnia w całej lidze), ale dwa miejsca w zespole dla obcokrajowców zajęli Grigorij Łaguta oraz Mikkel Michelsen.
W przyszłym roku w kadrze drużyny na mecz musi być w sumie czterech polskich zawodników (do tego grona nie zalicza się zawodnika spełniającego warunek 24 lat). To oznacza, że oprócz dwóch juniorów (pod numerami 6-7 lub 14-15) zespoły potrzebują jeszcze dwóch polskich seniorów. W Motorze jednym z nich będzie zapewne Jarosław Hampel, natomiast nazwiska nowych żużlowców powinniśmy poznać już po tym weekendzie, gdy otwarte zostanie listopadowe okienko transferowe.
Wiele kontrowersji w tym roku wywołało wykorzystywanie przez większość klubów opcji „gościa”. Ten punkt regulaminu miał pozwolić uzupełnić kadrę drużyny w przypadku zachorowań żużlowców na koronawirusa. Był on jednak wykorzystywany do wzmacniania zespołów.
W nowym sezonie takie praktyki nie będą już możliwe. Kluby będą miały bowiem prawo do zakontraktowania tylko jednego zawodnika w charakterze „gościa” przy zastrzeżeniu: „Może być zgłoszony wyłącznie w przypadku, gdy u co najmniej jednego zawodnika spośród pięciu z najwyższymi średnimi indywidualnymi (SI)w składzie aktualnej na dzień zawodów kadry klubu stwierdzony zostanie pozytywny wynik na obecność koronowirusa COVID-19” - precyzują nowe zasady.
W tym sezonie było również sporo problemów z przygotowaniem torów do zawodów. W przyszłym roku takie zaniedbanie gospodarza będzie miało poważne konsekwencje: „Jeżeli na dwie godziny przed zawodami sędzia i komisarz toru (w przypadku braku Jury Zawodów) lub całe Jury Zawodów jednogłośnie stwierdzą, że z winy organizatora nie ma możliwości przygotowania na zawody toru zgodnego z regulaminem, sędzia lub Jury Zawodów orzeka walkower na korzyść drużyny gości” - czytamy w nowym regulaminie.
Regulamin zakłada także obowiązkowe badania na obecność alkoholu w organizmie, a w przypadku wystąpienia szczególnych okoliczności, które uniemożliwią dokończenie rozgrywek, ich zawieszenie bądź zakończenie w dowolnym momencie. Aktualna wtedy tabela będzie podstawą do ustalenia kolejności końcowej Drużynowych Mistrzostw Polski.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?