Mark Karion żużlowy talent rozwijał dotychczas w zespole Wostoku Władywostok. To położone nad Morzem Japońskim miasto dzieli od Lublina aż ponad 10 tysięcy kilometrów. Częste pokonywanie takich odległości, szczególnie w czasach ograniczeń związanych z pandemią, jest właściwie niewykonalne.
A ponieważ klub z Lublina poważnie podchodzi do startów Kariona w Polsce, to chce zadbać o jego dobre przygotowanie się do debiutu w PGE Ekstralidze. Młody żużlowiec będzie miał okazję przed sezonem spędzić trochę czasu z trenerem i drużyną.
- Mark prawdopodobnie będzie mieszkał w Lublinie. Może nie od razu z początkiem roku, ale chcemy, żeby w zimie u nas zamieszkał i tutaj na miejscu miał całą swoją bazę – tłumaczy Piotr Więckowski, wiceprezes Motoru.
Kontrakt z Markiem Karionem klub podpisał w ostatnim dniu okienka transferowego. Rosjanin będzie pełnił rolę zawodnika rezerwowego, ale może także okazać się, że na początku sezonu od jego dyspozycji w dużej mierze uzależnione będą wyniki drużyny. Nie wiadomo bowiem, czy w pierwszych spotkaniach PGE Ekstraligi wystąpi pozyskany z Unii Leszno Dominik Kubera. Jego macierzysty klub żąda bowiem dużej kwoty, jako ekwiwalentu za wyszkolenie zawodnika.
Lubelski klub twierdzi, że nie zamierza płacić i jest gotowy na absencję Kubery w trzech meczach rozpoczynających rozgrywki (po tym czasie otworzy się kolejne okienko transferowe i Motor będzie mógł wtedy podpisać z Kuberą kontrakt bez płacenia dodatkowych kwot). - W tej sprawie zachowujemy spokój i nie wykonujemy nerwowych ruchów – tłumaczy Piotr Więckowski.
Sprawa zapewne wróci bliżej rozpoczęcia sezonu. Można spodziewać się, że wtedy klubom uda się dojść do kompromisu i porozumienia, a zawodnik będzie mógł ścigać się w Motorze od inauguracyjnej kolejki.
Jeżeli tak się jednak nie stanie, wtedy opcją rezerwową byłby właśnie Mark Karion. Rosjanin w przeszłości miał trzyletni kontrakt z klubem z Ostrowa Wielkopolskiego, ale w polskiej lidze jeszcze nie jeździł.
- Rosjanie są twardymi zawodnikami, a jeżeli będzie miał przy sobie jeszcze swojego krajana, czyli Grigorija (Łagutę, najskuteczniejszego zawodnika Motoru w minionym roku – red.), to można wierzyć, że szybko się zaaklimatyzuje i będziemy z niego zadowoleni – uważa Więckowski.
Grigorij Łaguta pomaga już swojemu rodakowi skompletować sprzęt do startów w PGE Ekstralidze. Żużlowcy Motoru nowy sezon rozpoczną 3 kwietnia, gdy przy Al. Zygmuntowskich podejmą Włókniarza Częstochowa.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?