Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O akcie Unii Lubelskiej z okazji wpisania go na listę światowego dziedzictwa

Małgorzata Szlachetka
mat. nadesłane
O unii polsko-litewskiej z 1569 r. rozmawiamy z prof. Henrykiem Gmiterkiem, historykiem z UMCS. Akt Unii Lubelskiej został właśnie wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO „Pamięć Świata”.

Dlaczego akt Unii Lubelskiej został wpisany na listę najważniejszych dokumentów dla świata?

Ze względu na rangę wydarzenia, które dokumentuje. W 1569 r. dzięki unii powstało państwo liczące przeszło 800 tys. mkw. powierzchni, aspirujące do roli mocarstwa w Europie. To, że nie do końca zostało to wykorzystane, to już inna rzecz. Nie bez znaczenia jest również fakt, że sam dokument z 78 pieczęciami doskonale się zachował.

Sejm z 1569 r. rozpoczął się 10 stycznia, a unia została przyjęta 1 lipca. W jakiej atmosferze przebiegały w Lublinie negocjacje przedstawicieli Korony i Litwy?

Politycznie działo się wiele. W Lublinie obradowały dwa sejmy: Polski i Litwy. W tym czasie z Korony na obrady sejmu stawało 140 do 150 posłów. Szlachta zajęła okoliczne klasztory, kamienice i zajazdy.

Litwini rozlokowali się obozem w miejscu dzisiejszego pl. Litewskiego, na przedmieściach. Nie wiemy, w jakiej liczbie.

Do Lublina zjechali też polscy senatorowie. Król Zygmunt August mieszkał z dworem w zamku w Lublinie, który zresztą za jego czasów został rozbudowany. Oczywiście zamek wyglądał zupełnie inaczej niż obecnie. Według przekazów, na spotkanie z królem wchodziło się „na górę”.

Negocjacje momentami przebiegały w burzliwej atmosferze. 1 marca większość litewskiej delegacji opuściła Lublin, bez pożegnania z królem.

Litwini obawiali się, że dojdzie do podporządkowania ich państwa Koronie. Takie stanowisko rzeczywiście reprezentowali niektórzy szlachcice. Padł nawet pomysł zmiany nazwy Wielkiego Księstwa Litewskiego na Nową Polskę. W pewnym momencie rozmów przeważył brak chęci ustępstw na rzecz Litwinów, stąd kryzys.

Sam król był mocno zdeterminowany w kwestii zawarcia unii. Dlatego w marcu 1569 r., po wyjeździe delegacji litewskiej, ogłosił decyzję o przyłączeniu Podlasia do Korony. To była forma nacisku na panów litewskich. Pod koniec maja do Korony został włączony Wołyń. Gdy to nie pomogło, jeszcze Brasławszczyzna i Kijowszczyzna. Ostatecznie Litwini wrócili do rozmów. Dodajmy, że wiele udało im się wynegocjować: zostali przy swoim prawie, skarbie, wojsku i urzędach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski