To, co zastali pracownicy ZNK, kiedy kilka dni temu weszli do lokalu przy ul. Piaskowej, z mieszkaniem miało niewiele wspólnego. Drzwi do pieca nie było w ogóle, okna były powybijane, a wszędzie leżały śmieci i brudne szmaty. Ściany pokrywał grzyb. Mieszkający tam mężczyzna leżał pod poczerniałą kołdrą.
- Spotykamy się z sytuacjami, że taka osoba jest kompletnie niezaradna życiowo. Piszemy wtedy pismo do MOPR z prośbą o objęcie jej opieką - mówi Artur Cichoń, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych.
Zwraca przy tym uwagę, że niskie temperatury dla wielu lokatorów, którzy albo nie mają pieniędzy na opał albo nie potrafią sobie poradzić z ogrzaniem mieszkania, mogą okazać się bardzo niebezpieczne.
- Zwracajmy uwagę na osoby starsze i niezaradne, które zimą w nieocieplanych lokalach mogą zamarznąć. Jeżeli nikt nie będzie o nich informował, to ani pracownicy MOPR, ani my jako zarządca nieruchomości nie będziemy mogli pomóc, bo nie będziemy wiedzieli o ich sytuacji materialnej - podkreśla Artur Cichoń.
Antoni Rudnik, dyrektor MOPR, tłumaczy, że jego ośrodek w razie potrzeby może udzielić pomocy materialnej.
- Na przykład możemy dofinansować zakup węgla czy dać pościel, kołdry i poduszki - zapewnia urzędnik, po czym dodaje: - Ale musimy wiedzieć, czy ktoś potrzebuje tej pomocy. Nie zapukamy do wszystkich mieszkań w Lublinie, bo nie mamy takich możliwości.
Jeśli wiemy o trudnej sytuacji, w której znaleźli się nasi znajomi lub sąsiedzi, poinformujmy o tym MOPR.
- Mamy dwadzieścia placówek. Wystarczy do nich przyjść i opowiedzieć o czyjejś trudnej sytuacji. My zrobimy wywiad środowiskowy i będziemy wiedzieli, czy tym osobom należy się pomoc - dodaje dyr. Rudnik.
Problem dotyczy również osób bezdomnych. Od 1 listopada zostały uruchomione w Lublinie noclegownie przy ul. Abramowickiej, Farbiarskiej i Dolnej Panny Marii. W sumie jest tam 90 miejsc. MOPR prosi abyśmy zwracali uwagę na ogródki działkowe, które często wybierają sobie jako miejsce odpoczynku bezdomni.
- Im też jesteśmy w stanie pomóc, ale nie zawsze każdy chce - przyznają w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie.
Gdzie zadzwonić żeby pomóc?
Informacje o potrzebujących trzeba przekazywać MOPR. Z ośrodkiem można się skontaktować dzwoniąc pod nr telefonu (81) 466 53 00. Można również skontaktować się z jego poszczególnymi filiami, np. przy ul. Lubartowskiej (81) 466 54 00, Kresowej (81) 466 54 30 czy Mieszka I (81) 466 54 70. Ich szczegółowy spis znajduje się na stronie internetowej www.mopr.lublin.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?