Do zdarzenia doszło 14 kwietnia 2014 r. 17-letni wówczas Jarosław M. razem ze znajomymi przewrócili lodówkę stojącą obok przystanku autobusowego i zabrali kilka butelek z napojami, które z niej wypadły.
Jarosław M. trafił na I komisariat. Tam, jak twierdzi, policjant miał go bić, straszyć i poniżać w celu wymuszenia zeznań. W środę obrońca Krzysztofa L. zaproponował, by na najbliższych rozprawach przesłuchać 14 policjantów z I komisariatu.
- Jarosław M. został przywieziony na komisariat o godz. 14.05, dlatego należy przesłuchać wszystkich funkcjonariuszy, którzy rozpoczęli pracę po 14. Być może ich zeznania dadzą odpowiedź na pytanie, czy pokrzywdzony miał ślady wskazujące na pobicie - argumentował obrońca. Sędzia przychylił się do jego wniosku.
Lubelski policjant bił i straszył 17-latka? W środę ruszył proces
W komisariacie w Lublinie policjant bił i poniżał 17-latka?
Policjant z Lublinia na ławie oskarżonych. Odpowiada za wymuszanie zeznań
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?