Odbiór śmieci w Lublinie: Przetarg na odpady jest już prawomocny

- W czwartek podpiszemy umowy z firmami. To w zasadzie już czysta formalność - poinformowała wczoraj Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Lublin w przeciwieństwie do wielu innych miast nie zaoszczędził na przetargu. Zarezerwował na usługę, która ma trwać półtora roku, 57 mln zł, oferty firm wynosiły 56,2 mln zł, czyli niespełna jeden procent mniej. Tymczasem np. Bydgoszcz, która ma porównywalną liczbę mieszkańców (360 tys., Lublin - 350 tys.) zaoszczędził 37,5 proc.

- To pozwoli obniżyć stawki dla mieszkańców z 12,5 zł do 10 zł na osobę - mówił Adam Musiała, z UM Bydgoszcz.
- Trudno jest porównywać same liczby. W Bydgoszczy przetarg obejmował wywóz odpadów, w Lublinie - wywóz i zagospodarowanie - wyjaśniał Marcin Rycaj z Wydziału Ochrony Środowiska UM Lublin.

Wszystko dlatego, że Lublin w przeciwieństwie do Bydgoszczy nie ma własnej instalacji do przetwarzania odpadów.
- Kilka lat temu ratusz zrezygnował z budowy własnej instalacji mimo wydania środków na dokumentację. Musimy korzystać z prywatnych instalacji. Zawęża to w praktyce krąg oferentów w przetargu do tych, którzy mają dostęp do takiej infrastruktury. A to oznacza, że będziemy płacić drożej - przekonywał Stanisław Podgórski, radny PO. I przypominał, że przed taką sytuacją przestrzegał już podczas lutowej sesji Rady Miasta.

Lubelscy urzędnicy mówią też o innych różnicach. - W większości miast firmy dostają stałą opłatę ryczałtową. U nas będziemy płacili za każdą tonę śmieci. W przetargu odkreśliliśmy szacunkową wielkość masy odpadów, ale zapłacimy tylko za faktycznie wywiezioną ilość. Może się wtedy okazać, że kwoty, które przelejemy na konta firm, będą niższe niż poziomy określone w przetargu - dodawał Rycaj.

Lublin został podzielony na siedem rejonów śmieciowych. W czterech wygrało Kom-Eko, w trzech - MPO Sita.
Od 1 lipca mieszkańców czeka rewolucja w systemie odbioru śmieci. Właścicielem odpadów stanie się ratusz. To on będzie odpowiadał za wywóz śmieci i to do kasy magistratu będziemy wnosić opłaty. Dla zdecydowanej większości lublinian nowe stawki opłat będą dużo wyższe od tych, które płacili dotychczas.