- Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku przy ul. Zawieprzyckiej w Lublinie. Mimo upływu czasu od zdarzenia, sprawcy nie pozostali bezkarni - mówi kom. Renata Laszczka - Rusek z lubelskiej policji.
Na ich ślad natrafili policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości nieletnich z KMP w Lublinie. Jak wynika z policyjnych ustaleń, na początku czerwca ubiegłego roku przy ul. Zawieprzyckiej w Lublinie grupa młodzieży bawiła się na ognisku. Zabawa przestała być bezpieczna, gdy zaczęto odpalać petardy. 15-latek wraz ze swoim 16-letnim kolegą wyrzucali petardy za betonowy mur, gdzie składowane były materiały jednego z przedsiębiorstw.
Młodszy z zatrzymanych odpowiadał będzie także za kradzież z włamaniem do jednej z wiat przystankowych. Policjanci podczas przeszukania mieszkania nieletniego odnaleźli aktualny rozkład jazdy autobusów. 15-latek tłumaczył, że nie ma sensu stać na przystanku i czekać na przyjazd pojazdu. Mając rozkład w domu nigdy się nie spóźniał i wychodził na czas.
Sprawą młodych mieszkańców Lublina zajmie się teraz Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?