Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odwołany dyrektor Filharmonii Lubelskiej: „Ja tu wciąż pracuję”

padf
archiwum
Dyrektor artystyczny filharmonii został odwołany. Teraz twierdzi, że w papierach jest błąd i że wciąż jest pracownikiem instytucji. I czeka na nowe obowiązki.

- W papierach w filharmonii jest taki bałagan, że nikt nie zauważył, że dyrektor Sęk odwołał mnie ze stanowiska dyrektora artystycznego, ale nie ze stanowiska pierwszego dyrygenta - mówi Wojciech Rodek, którego Jan Sęk odwołał w kwietniu tego roku.

„(…) uprzejmie proszę o wskazanie obowiązków, zgodnie z treścią wiążącego mnie stosunku pracy i zakresem czynności na stanowisku 1. Dyrygenta”, pisze Rodek w piśmie skierowanym do dyrektora Sęka, marszałka, wicemarszałka i mediów.

Domaga się też zaległego wynagrodzenia za sierpień: „Zakładam, że jest to efektem ludzkiej omyłki, a nie złej woli pracodawcy, wobec czego jestem skłonny zrzec się należnych mi odsetek”, dodaje.

- Nie wzruszają mnie takie rzeczy - komentuje rozbawiony Jan Sęk, który powołał już następcę Rodka na stanowisku dyrektora artystycznego (jest nim Piotr Wajrak).

- Jeśli pan Rodek tego chce, może mnie pozwać, znam prawo. Ja tego pisma nie dostałem i widzę, że pan Rodek kontaktuje się z gazetami zanim powie cokolwiek własnej żonie.

Samemu dyrektorowi Sękowi też grozi odwołanie: zarząd województwa wszczął postępowanie odwołujące go w maju tego roku.

Rodek w rozmowie z Kurierem przyznał, że nie wyklucza skierowania sprawy do sądu.

Zobacz też: 78. rocznica powstania Polskiego Państwa Podziemnego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski