Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogólnopolska akcja "Ocal jeże – zostaw liście". Lublin grabi, ale nie wszędzie

Patrycja Pakuła
archiwum
Ogólnopolska akcja pozostawiania liści dotarła również do Lublina. Uniwersytet Przyrodniczy, który pierwszy w mieście przestał grabić, zachęca innych, aby się do akcji przyłączyć. Zapytaliśmy Urząd Miasta czy dołączy się do akcji.

- Zgarnianie całości liści to zabieranie ściółki na kilka lat. Ważny jest też cenny zastrzyk minerałów dla gleby – tłumaczył dr Jerzy Ziętek z Kliniki Weterynaryjnej UP. Jednak pozostawienie liści ma nie tylko zbawienny wpływ na ziemię, ale też pomaga znaleźć ciepłe schronienie na zimową przerwę dla jeży, które w Polsce są pod ochroną.

- W parkach, czy w pasach drogowych liście są stałym elementem ekosystemu. Firmy utrzymujące zieleń na terenie miasta grabią liście tylko w takim zakresie, w jakim jest to konieczne ze względów bezpieczeństwa - mówi Olga Mazurek- Podleśna z biura prasowego Miasta Lublin.

Chodzi tu dokładnie o miejsca w pobliżu ulic, chodników, czy dróg rowerowych, gdzie mokre liście nawiane z pasów zieleni mogą stanowić duże zagrożenie nie tylko dla pieszych.

- Grabienie liści nie jest prowadzone na wielką skalę, zawsze na trawnikach pozostaje lekka warstwa, która służy jako naturalny nawóz, ale jednocześnie jest bezpieczna, nie powoduje nadmiernego gnicia liści i pozwala na utrzymanie trawników w dobrym stanie – dodaje rzeczniczka.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski