Turystów dużo mniej niż rok temu. „Ale ten rok nie był stracony dla branży turystycznej” – przekonuje ratusz

Lublin podsumował pierwsze dziewięć miesięcy na rynku turystycznym w Lublinie. Wyniki są dużo grosze niż w poprzednich sezonach. – Na początku roku mieliśmy sporo planów jak przyciągnąć do Lublina turystów. W marcu świat się zatrzymał. Zakazy dotyczące przemieszczania się najbardziej uderzył właśnie w turystykę – mówi Marcin Kęćko, dyrektor Biura Rozwoju Turystyki UM Lublin. Zastrzega jednak: - Mimo epidemii ten rok nie jest wcale stracony dla turystyki.

W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2020 r. do Lublina przyjechało 269 tys. turystów. To o ok. 40 proc. mniej niż w poprzednim roku.

– Trudno jednak porównywać precyzyjnie liczby turystów w różnych latach. Od tego roku zmieniliśmy metodologię badania i traktujemy 2020 r. jako „rok zero”. Poprzednie zestawienie mamy za okres od listopada 2018 do października 2019 r. I w porównaniu z tym okresem do Lublina, w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r., przyjechało ok. 200 tys. turystów mniej – wyjaśnia Kęćko. I przekonuje, że jesienią Lublin spodziewa się sporej liczby turystów. - We wrześniu i październiku odbędzie się wiele imprez – podkreśla Kęćko.

Jednym z tych wydarzeń będzie Carnaval Sztukmistrzów. Rusza w najbliższy czwartek (17 czerwca) i potrwa cztery dni.

- Wybuch epidemii koronawirusa wymusił zrewidowanie działań miasta w zakresie turystyki i dostosowanie ich do zaistniałych okoliczności. Nasze wsparcie skupiło się na niwelowaniu skutków zmniejszonego ruchu turystycznego – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta Lublina.

Zmiana strategii turystycznej dotyczy m.in. krajów skąd Lublin chce przyciągać turystów. Na początku tego roku na liście państw były Niemcy, Holandia, kraje skandynawskie i Izrael. – COVID totalnie to zmienił. Zostaliśmy zmuszeni do szukania tych turystów, którzy są w stanie dojechać do Lublina autem: z Niemiec, Słowacji i Czech – wskazuje Krzysztof Raganowicz, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Metropolia Lublin.
Od stycznia do sierpnia 2020 r. do Lublina przyjechało 36 144 turystów z zagranicy.

- O ile turystyka indywidualna się odrodziła to grupowa praktycznie całkowicie zamarła – diagnozuje Kęćko.