Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okładka informatora kulturalnego ZOOM znów oburza

Paweł Franczak
Okładka informatora kulturalnego ZOOM znów oburza
Okładka informatora kulturalnego ZOOM znów oburza KQ
Mamy ciąg dalszy sporu o okładkę lutowego numeru lubelskiego czasopisma kulturalnego ZOOM. Zdaniem niektórych, zdjęcie autorstwa Pawła Bajewa przedstawiające kanapę na krześle może kojarzyć się z męskimi genitaliami. Najpierw w tej sprawie głos zabrał Sylwester Tułajew, przewodniczący Klubu Radnych PiS. W środę wyjaśnień od prezydenta Krzysztofa Żuka "na temat polityki kulturalnej miasta wyrażanej na okładkach ZOOM" domagały się osoby ze środowisk katolickich.

Pod środowym listem skierowanym do prezydenta podpisało się pięć osób: Marek Koryciński (Katolickie Stowarzyszenie "Civitas Christiana" w Lublinie), Marian Truskowski (Stowarzyszenie Rodzin Katolickich "Koło Parafialne"), Barbara Adamczyk (Koło Przyjaciół Radia Maryja) i Jan Poleszak (Parafialny Oddział Akcji Katolickiej).

Treść listu rozesłał mediom Tułajew. "Z dużym niepokojem obserwujemy pojawiające się raz za razem na gruncie lubelskiej kultury imprezy mocno uderzające bądź to w poczucie dobrego smaku, bądź w dobre obyczaje, tak bardzo istotne dla tworzenia pozytywnego klimatu wychowawczego dla młodego pokolenia lublinian" - czytamy w piśmie."Dyskusja na temat okładki ostatniego numeru Lubelskiego Informatora Kulturalnego "ZOOM" jest tylko przykładem całego cyklu zdarzeń, które bulwersują opinię społeczną. (…) upominamy się o powstrzymanie finansowania z kasy miejskiej dzieł i imprez uderzających w dobre obyczaje lub promujących skandalizujące treści."

O opinię na temat zamieszania i okładki zapytaliśmy Jarosława Koziarę, artystę i felietonistę ZOOM, oraz dr. hab. Mariusza Drzewińskiego, malarza, wykładowcę na Wydziale Artystycznym Instytutu Sztuk Pięknych UMCS.

- Każda forma wertykalna może kojarzyć się dwuznacznie. Jednak to, że komuś tak podpowiada podświadomość, nie oznacza, że tak jest - mówi Koziara. - Tak ogromne zainteresowanie okładką jest dla mnie po prostu chore.

Mariusz Drzewiński twierdzi, że z reguły jest wyczulony na łamanie norm w sztuce, ale w okładce ZOOM niczego zdrożnego się nie dopatrzył.

- Zaznaczam, że nie analizowałem dokładniej tej pracy, widziałem okładkę przelotnie, ale moim zdaniem, nie ma tu naruszenia norm - komentuje. - Owszem, może kojarzyć się z fallusem, mimo to nie jest obsceniczna. Co do wydawania publicznych pieniędzy na sztukę: w galeriach za publiczną kasę wystawiano dużo gorsze rzeczy.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski