Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okrzei: Parking jest, choć oficjalnie go nie ma

MSZ
Jacek Babicz
Na asfaltowym placu przy ul. Okrzei 13 pomimo zakazu zostawia auta kilkudziesięciu kierowców. Mieszkańcy pobliskich bloków mają dość spalin i ciągłego warkotu silników.

- Od bladego świtu do późnej nocy mam pod oknem autostradę. Samochody warczą i smrodzą spalinami pod samymi oknami. Mimo, że oficjalnie parkingu nie ma, kierowcy nadal zostawiają tu auta - skarży się Henryk Szczuka, mieszkaniec bloku przy ul. Okrzei.

Problem doskonale zna Adam Sokołek z Pracowniczej Spółdzielni Mieszkaniowej “Kolejarz", która zarządza terenem. - Na utwardzonym placu kierowcy zrobili sobie parking. Chcieliśmy uporządkować tę sprawę i go zalegalizować. Na asfalcie wymalowaliśmy pasy wyznaczające miejsca parkingowe - opowiada Sokołek.

Pomysł spółdzielni nie wszystkim się spodobał. Informacja o nielegalnym parkingu trafiła do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. -Nakazaliśmy spółdzielni zdrapać namalowane pasy parkingowe i ustawić znaki informujące o zakazie pozostawiania w tym miejscu aut - wyjaśnia Elżbieta Izdebska, starszy inspektor nadzoru budowlanego.

Właściciele samochodów ignorują ten zakaz. - Aut przybywa, a miejsc parkingowych jest wciąż tyle samo. Przecież nie będę zostawiał samochodu na sąsiednim osiedlu - irytuje się pan Robert, którego spotkaliśmy przy ul. Okrzei.

* INTERWENCJE - Kurier pisze o bolączkach Czytelników - klikaj i czytaj

PSM "Kolejarz" w styczniu br. złożyła wniosek do Urzędu Miasta Lublin o wydanie decyzji ws. ustalenia warunków zabudowy placu pod parking. - Dokonaliśmy wizji lokalnej. Okazało się, że plac pokrywa asfalt, a więc jest on przystosowany do parkowania samochodów osobowych. Zatem wniosek spółdzielni jest bezprzedmiotowy, gdyż jego rozstrzygnięcie dotyczyłoby już istniejącego obiektu - wyjaśnia inż. Juliusz Majewski, z-ca dyr. Wydziału Architektury i Budownictwa. Aby kierowcy mogli legalnie parkować auta na placu spółdzielnia musi wystąpić do UM o zmianie sposobu użytkowania terenu.

Teraz właściciele aut, którzy parkują na placu robią to wbrew przepisom, bowiem obszar jest oznakowany jako strefa zamieszkania. - Obowiązuje na nim zakaz parkowania pojazdów poza miejscami do tego wyznaczonymi przez zarządcę terenu - mówi Ryszarda Bańka, rzeczniczka Straży Miejskiej.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski