Zaraz po kolizji mężczyzna został zatrzymany. Akcja była błyskawiczna, bo w jednym z rozbitych aut jechali policjanci z CBŚ i Wydziału Kryminalnego lubelskiej KWP. Mundurowi od razu przypuszczali, że okulista nie jest trzeźwy. Zachowywał się dziwnie. Był agresywny.
Obawy potwierdziły wyniki badań. Okazało się, że Sebastian N. prowadził mając 2,29 promila alkoholu. Znajdował się też pod wpływem środków psychotropowych. Biegli stwierdzili, że stężenie w jego krwi alprazolamu, leku z grupy benzodiazepin przekroczyło dwukrotnie maksymalny poziom terapeutyczny.
Proces Sebastiana N. miał się rozpocząć we wrześniu. Do sądu wpłynęło jednak jego zwolnienie lekarskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
