Opole Lubelskie: O zamknięciu neurologii zdecydowały punkty?

- Oddział nie przynosił strat. Były nawet jakieś oszczędności. Nie było żadnych skarg, nie było też problemów z całodobową obsadą medyczną. Jest to jedyny oddział neurologiczny w regionie, który nie otrzymał kontraktu. Bardzo przykre jest to, że został zamknięty. Ale co my jako pracownicy możemy zrobić? Nic! - mówią rozgoryczeni i dodają: neurologia już nie wróci do Opola. Całe szczęście, że obyło się bez zwolnień.

Więcej informacji z Opola Lubelskiego i okolic na opolelubelskie.naszemiasto.pl

Oddział neurologiczny, który przez lata funkcjonował w strukturze opolskiego szpitala został zlikwidowany z 1 stycznia. NFZ tłumaczy, że powodem nie podpisania kontraktu była mała liczba punktów, jakie komisja konkursowa przydzieliła ofercie złożonej przez SPZOZ w Opolu Lub. - W związku z tym, iż do postępowań konkursowych, w których brał udział również Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Opolu Lubelskim, przystąpili inni świadczeniodawcy, których oferty w danym zakresie zostały wyżej ocenione punktowo, były atrakcyjniejsze dla NFZ z punktu zapewnienia lepszej dostępności do świadczeń, gwarantowały opiekę pacjentom przez personel medyczny o wyższych kwalifikacjach oraz gwarantowały w miejscu udzielania świadczeń dostęp do specjalistycznych badań diagnostycznych, do podpisania umowy w danym rodzaju i zakresie świadczeń zostały wybrane oferty tych innych podmiotów - tłumaczy Małgorzata Bartoszek, rzecznik prasowy Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

W wyniku oceny ofert NFZ stworzył ranking. Na kontrakty mogli liczyć ci którzy dostali najwięcej punktów. Oferta opolskiego SP ZOZ otrzymała 39,24 pkt. Aby dostać kontrakt trzeba było mieć minimum 47,29 pkt.

- Świadczenia realizowane dotychczas przez opolski SP ZOZ w rodzaju leczenie szpitalne, w zakresie neurologia-szpitalna w oddziale neurologicznym, mogą być realizowane w ramach oddziału chorób wewnętrznych, na który Lubelski Oddział podpisał umowę z SP ZOZ w Opolu Lubelskim - dodaje Bartoszek. Jak dowiedzieliśmy się pacjenci, którzy nie wiedzą o zaistniałych zmianach i zgłaszają się do szpitala w Opolu ze skierowaniem na oddział neurologiczny są odsyłani do Poniatowej. Niestety pani Elżbieta Korszla dyrektor opolskiego SP ZOZ nie znalazła dziś dla nas czasu aby porozmawiać.