Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opony zimowe będą obowiązkowe?

Piotr Orzechowski
Na oponach zimowych powinniśmy jeździć od listopada do kwietnia
Na oponach zimowych powinniśmy jeździć od listopada do kwietnia Jacek Babicz
Czy od przyszłej zimy za brak opon zimowych dostaniemy od policji mandat? Niewykluczone. Powszechnego obowiązku zmiany ogumienia przed zimą chce śląska posłanka PO Beata Małecka-Libera. Droga do zaostrzenia przepisów jeszcze daleka, ale już w tej chwili pomysł ma więcej zwolenników niż przeciwników.

Małecka-Libera złożyła do Ministerstwa Infrastruktury stosowną interpelację. - Żadna inicjatywa na rzecz poprawy bezpieczeństwa nie powinna być przedmiotem sporu politycznego - twierdzi posłanka. - Wiem, że w zimie na letnich oponach jeżdżą nawet kierowcy tirów. Bez odpowiednich regulacji prawnych wciąż będziemy skazani na to ryzyko.

Jeżeli przepisy weszłyby w życie, kierowcy musieliby w okresie od listopada do kwietnia używać zimówek. Brak stosownego ogumienia niósłby ze sobą ryzyko mandatu. Dotychczas mundurowi mogli nas jedynie pouczyć o zaletach stosowania opon sezonowych. - Nasze stanowisko w tej sprawie jest niezmienne od lat - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy KWP w Lublinie. - Praktycznie w każdym komunikacie przypominamy kierowcom, że opony zimowe zwiększają bezpieczeństwo w czasie jazdy. Tu przecież nie chodzi o mandaty, tylko o jak najmniejszą liczbę wypadków.

Liczby nie kłamią. Żeby zatrzymać auto jadące na letnich oponach z prędkością 50 km/h potrzeba 63 metry. Na zimówkach droga hamowania skraca się do 32 m. - Zdecydowanie zwiększają one bezpieczeństwo i komfort jazdy zimą. Gdy jeździmy na letnich gumach, mamy kłopoty z hamowaniem, ale również z ruszaniem na skrzyżowaniach i wzniesieniach - uważa Andrzej Stachurski, prezes Automobilklubu Lubelskiego.

Wśród lubelskich kierowców pojawiają się różne opinie na temat obowiązku zakładania opon zimowych. - Jestem zdecydowanie za. Szczególnie nowe przepisy przydałyby się kierowcom tirów. Ciężarówki jeżdżą na letnich oponach przez cały rok. Z efektami mieliśmy do czynienia w czasie ataku zimy w listopadzie. Wówczas tiry zablokowały praktycznie wjazd do Lublina - mówi Zbigniew Borzęcki.

- Ja wprawdzie zmieniam opony przed zimą, ale nie chciałbym, aby był to obowiązek. To powinna być indywidualna sprawa każdego kierowcy - twierdzi z kolei Tomasz Hussar.

Interpelacja posłanki PO to dopiero początek drogi. Zanim projekt zmian trafiłby do Sejmu, potrzebne jest przeprowadzenie konsultacji społecznych.

Europa nakazuje lub dobrze radzi

Bezwzględny obowiązek stosowania opon zimowych obowiązuje już w:
Finlandii, Szwecji, Estonii, Niemczech, na Łotwie i Litwie oraz we włoskiej prowincji Mediolan (od 15 listopada do 31 marca). W Austrii samochody muszą być wyposażone w "zimówki" w typowych warunkach zimowych (od 1 XI do 15 IV). Jeśli zima jest gorąca i sucha, nie ma takiego obowiązku. Podobnie jest w Hiszpanii.

W Chorwacji trzeba mieć komplet opon zimowych lub letnie wyposażone w łańcuchy (podobnie jest w Albanii, Bośni, Hercegowinie, Serbii i Czarnogórze). W Słowenii i na Słowacji działa wymóg korzystania z co najmniej dwóch opon zimowych. W Czechach trzeba mieć "zimówki" na wyznaczonych trasach i w określonych miesiącach.

Kraje, w których zalecane jest stosowanie opon zimowych: kraje Beneluksu, Dania, Norwegia, Rosja, Włochy, Turcja. Obowiązku zakładania "zimówek" nie ma w Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, Macedonii, Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski