Do zdarzenia doszło w piątek na osiedlu Paderewskiego w Lublinie. - Właścicielka jednego ze sklepów zainwestowała w urządzenia do monitoringu. Monter, który zakładał urządzenia posługiwał się drabiną do umieszczania kamer na wysokości. Kiedy ukończył instalowanie, wszedł do środka sklepu zostawiając drabinę na zewnątrz. Tam pokazywał właścicielce w jaki sposób należy obsługiwać monitoring - mówi Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji - Kiedy skończył, wychodząc ze sklepu zauważył, że jego drabina zniknęła.
Całe zajście zarejestrowały kamery nowo zainstalowanego monitoringu. Dzięki dokładnemu obrazowi wyglądu sprawców, na ich zatrzymanie nie trzeba było długo czekać.
Policjanci zauważyli sprawców na jednej z ławek. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Lublina: 22-letni Dawid Ż. i 27-letni Marcin S. Mężczyźni trafili do V komisariatu. Policjanci odzyskali również skradzioną drabinę, która została już przekazana właścicielowi. Sprawcą grozi do 5 lat więzienia.