Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżony o nadużycia finansowe w DSK pracuje w jednej z lubelskich szkół

KOS
Archiwum
Od sześciu lat lubelskie sądy nie mogą uporać się ze sprawą Marka K., byłego kierownika sekcji zaopatrzenia w szpitalu przy ul. Chodźki. Mężczyzna oskarżony o nadużycia finansowe pracuje teraz jako kierownik gospodarczy w jednej z lubelskich szkół. - Z tego, co nam wiadomo od personelu obsługującego szkołę, jest wiele zastrzeżeń dotyczących robionych przez niego zakupów środków do sprzątania czy sprzętu szkolnego - alarmują w liście do redakcji pracownicy placówki.

Marek K. pracował w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w latach 2001-2005. W 2006 r. prokuratura oskarżyła go, że w okresie od stycznia do końca czerwca 2005 r. kupował dla szpitala sprzęt medyczny po wielokrotnie zawyżonych cenach. Zakupów dokonywał w jednej, wybranej przez siebie firmie. W aktach sprawy czytamy m.in., że kupował od niej np. cewniki. Na rynku dostępne były za niewiele ponad 18 zł. Szpital płacił wybranej przez Marka K. firmie blisko 134 zł. Przez pół roku wystawiła ona szpitalowi 186 faktur na łączną kwotę ponad 400 tys. zł.

Pod koniec 2010 r. w sprawie przeciwko K. zapadł pierwszy wyrok. Sąd Rejonowy uznał go za winnego i skazał na 2 lata pozbawienia wolności (w zawieszeniu na 5) i naprawienie wyrządzonej szpitalowi szkody. Marek K. odwołał się od wyroku. Podczas apelacji Sąd Okręgowy dopatrzył się uchybień formalnych w postępowaniu Sądu Rejonowego. Nakazał rozpatrzenie całej sprawy od początku.

Dyrektor szkoły, w której pracuje w tej chwili mężczyzna, nie zaprzecza, że wie o jego problemach z prawem. - Formalnie jednak żadna informacja w tej sprawie do mnie nie dotarła - podkreśla. - Pięć czy sześć lat temu, kiedy go zatrudniałam, sprawdziłam, czy nie widnieje w rejestrze osób skazanych. Zaświadczenie o niekaralności znajduje się w aktach osobowych. Jeśli cokolwiek w tej sprawie się zmieni, podjęte zostaną stosowne kroki - mówi.

Pracę Marka K. dyrektor ocenia pozytywnie: - Jest osobą energiczną i zaradną, cały czas się dokształca. Nie mam żadnych informacji o jakichkolwiek nieprawidłowościach.

Anonimowa informacja, w której pracownicy alarmują o złym zarządzaniu szkołą, dotarła nie tylko do naszej redakcji. Otrzymały ją również władze miasta. Oprócz sprawy Marka K. w piśmie pojawia się m.in. prośba o sprawdzenie zasadności zatrudnienia w niewielkiej placówce aż dwóch osób do obsługi finansowej (księgowej i specjalistki ds. płac). - Kiedy dotarły do nas te informacje, w szkole akurat trwała kontrola Wydziału Audytu - mówi Mirosław Romańczuk, z-ca dyrektora Wydziału Oświaty. - Przekazaliśmy je wydziałowi, który ma przyjrzeć się również tym kwestiom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski