Pod nieobecność Dominika Kubery jeszcze większe znaczenie ma forma zawodników drugiej linii, np. Jarosława Hampela i Fredrika Lindgrena. Obaj stanęli pod taśmą w pierwszym wyścigu i pokazali dużo dobrego speedway’a. Po pierwszym łuku na prowadzeniu jechał Paweł Przedpełski, ale szybki Hampel na drugim okrążeniu rozpędził się po szerokiej. Zawodnik Apatora próbował go wywozić, co wykorzystał jadący przy krawężniku Szwed i w jednym momencie obaj lubelscy zawodnicy wyprzedzili rywala.
Niestety, po dobrym otwarciu zawodów przez Hampela, w dalszej części meczu kapitan Motoru miał coraz większe kłopoty na trasie i tracił swoje pozycje. Co jednak ważne, „przebudził” się w najważniejszym momencie.
Zdecydowanie lepiej przez całe zawody prezentował się Lindgren, który jechał nie tylko szybko, ale i mądrze. Przekonał się o tym Patryk Dudek, który w 5. wyścigu nie potrafił się obronić przed atakiem Szweda.
Lindgren nie miał jednak okazji ukończyć każdego ze swoich startów. W 11. biegu wciskał się między bandę a Wiktora Lamparta. Zawodnicy szczepili się motocyklami i upadając uderzyli w dmuchaną bandę. Sytuacja była bardzo groźna, ale obaj momentalnie wstali i… ruszyli do siebie z pretensjami. Sędzia zawodów, Michał Sasień, wykluczył z powtórki żużlowca Motoru.
Swoje problemy w Toruniu miał Bartosz Zmarzlik, dla którego MotorArena nie jest ulubionym obiektem. W meczu z Apatorem mistrz świata miał okazję spotkać się z Emilem Sajfutdinowem, który nie jeździ w cyklu Grand Prix i polska liga jest okazją do konfrontacji tych dwóch znakomitych żużlowców. Do pierwszego ich starcia doszło w 3. wyścigu i zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem Rosjanina posiadającego polskie obywatelstwo. Była to pierwsza w tym sezonie porażka Zmarzlika w meczu wyjazdowym (wcześniej zdobywał komplety w Częstochowie i Gorzowie). Pierwsza, ale nie jedyna, bo w następnych wyścigach Zmarzlik też miał problemy i oglądał plecy rywala.
W Toruniu kontuzjowanego Dominika Kuberę w składzie zastąpił Kacper Grzelak, którego wspierał sprzęt i team „Domina”. W 4. biegu Grzelak nie zawiódł i po niezłym starcie oraz bezbłędnej jeździe na dystansie wywalczył dwa punkty. W nagrodę otrzymał szansę w następnym wyścigu, ale wtedy już tak dobrze nie było i na dystansie stracił trzecią pozycję na rzecz Wiktora Lamparta.
W połowie zawodów był remis 21:21. W siedmiu wyścigach żużlowcy Motoru odnieśli tylko dwa indywidualne zwycięstwa – Hampel oraz Lindgren. W trzeciej serii ta statystyka nie poprawiła się, a Zmarzlika pokonał trzeci z liderów Apatora – Patryk Dudek (wcześniej zrobił to też Robert Lambert). Po 10 biegach torunianie prowadzili 33:27.
Strata sześciu punktów sprawiła, że sztab szkoleniowy Motoru natychmiast sięgnął po rezerwę taktyczną. I to podwójną. W miejsce Grzelaka pojechał Zmarzlik, a za Hampela Lindgren. Sukces był połowiczny, bo po upadku i wykluczeniu Szweda, lider „Koziołków” uratował remis przywożąc za plecami najsłabszych seniorów Apatora, Przedpełskiego i Lamparta. Było to jednak jedyne zwycięstwo Zmarzlika w tym spotkaniu!
Ale duet Lindgren – Zmarzlik przywrócił nadzieje na zwycięstwo na MotoArenie w 13. wyścigu. Liderzy Motoru byli lepsi od niepokonanych do tego momentu liderów Apatora – Sajfutdinowa i Lamberta. To sprawiło, że przed biegami nominowanymi lubelski zespół tracił tylko dwa punkty – 38:40.
Gospodarze mieli nadzieję, że już w 14. biegu przypieczętują zwycięstwo, bo ich druga linia prezentowała się dużo korzystniej. Ale to para Motoru cieszyła się z podwójnego triumfu, bo Hampel z czwartej pozycji przedarł się na drugie miejsce i dołączył do prowadzącego Holdera.
Wtedy pełni nadziei byli z kolei goście, ale ze startu najlepiej wyskoczył Sajfutdinow i Apator prowadził 4:2, co oznaczało remis w meczu. Lambert gonił jednak Zmarzlika, któremu w Toruniu brakowało szybkości i dosłownie na linii mety minął go o centymetry!
For Nature Solutions Apator Toruń – Platinum Motor Lublin 46:44
Apator:
9. Paweł Przedpełski 7 (1,1,3,2,0),
10. Robert Lambert 10+2 (3,3,2*,0,2*),
11. Patryk Dudek 9 (0,2,3,3,1),
12. Wiktor Lampart 3+1 (0,1*,1,1*,),
13. Emil Sajfutdinow 13 (3,3,3,1,3),
14. Krzysztof Lewandowski 4 (3,1,0),
15. Mateusz Affelt 0 (0,0,0),
Trener: Robert Sawina
Motor:
1. Jarosław Hampel 6+1 (3,1,0,-,2*),
2. Jack Holder 9+1 (1*,2,1,2,3),
3. Fredrik Lindgren 10+1 (2*,3,2,w,3,0),
4. Kacper Grzelak 2 (2,0,-,-),
5. Bartosz Zmarzlik 12+1 (2,2,2,3,2*,1),
6. Bartosz Bańbor 2 (2,0,0),
7. Mateusz Cierniak 3+3 (1*,0,1*,1*),
Trener: Maciej Kuciapa
NCD: 58,08 – Emil Sajfutdinow w 6. biegu
Sędziował: Michał Sasień
Bieg po biegu:
I: Hampel (60,11), Lindgren, Przedpełski, Dudek – 1:5
II: Lewandowski (59,60), Bańbor, Cierniak, Affelt – 3:3 (4:8)
III: Sajfutdinow (58,38), Zmarzlik, Holder, Lampart – 3:3 (7:11)
IV: Lambert (58,51), Grzelak, Lewandowski, Bańbor – 4:2 (11:13)
V: Lindgren (59,69), Dudek, Lampart, Grzelak – 3:3 (14:16)
VI: Sajfutdinow (58,08), Holder, Hampel, Affelt – 3:3 (17:19)
VII: Lambert (58,69), Zmarzlik, Przedpełski, Cierniak – 4:2 (21:21)
VIII: Sajfutdinow (58,95), Lindgren, Cierniak, Lewandowski – 3:3 (24:24)
IX: Przedpełski (59,10), Lambert, Holder, Hampel – 5:1 (29:25)
X: Dudek (58,66), Zmarzlik, Lampart, Bańbor – 4:2 (33:27)
XI: Zmarzlik (59,07), Przedpełski, Lampart, Lindgren (w/su) – 3:3 (36:30)
XII: Dudek (59,01), Holder, Cierniak, Affelt – 3:3 (39:33)
XIII: Lindgren (59,22), Zmarzlik, Sajfutdinow, Lambert – 1:5 (40:38)
XIV: Holder (59,36), Hampel, Dudek, Przedpełski – 1:5 (41:43)
XV: Sahfutdinow (58,64), Lambert, Zmarzlik, Lindgren – 5:1 (46:44)
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?