Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto Zuzu - najmniejsza świnka w Polsce. Jest jak pies i chodzi na smyczy [FOTO, WIDEO]

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
Zuzu mieszka w bloku w mieszkaniu u Norberta Ziemlickiego z Fundacji Centaurus.
Zuzu mieszka w bloku w mieszkaniu u Norberta Ziemlickiego z Fundacji Centaurus. Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
Waży 5 kilogramów, a powinna ważyć około 120 kilogramów. Chodzi na spacery na smyczy i ma specjalne ubranka, gdy panuje mróz. Jej opiekun mówi, że jest trochę jak pies, a trochę jak kot. A Zuzu jest po prostu najmniejszą świnką w Polsce.

Mogli złapać ją za tylne nogi i po prostu zabić. A potem przerobić na mączkę, którą dodaje się do psiej karmy. Zuzu przed śmiercią uratowała córka właściciela chlewni, w której się urodziła.

- Dostaliśmy zgłoszenie spod Rawicza, czy zabierzemy świnię, bo inaczej zostanie zabita na chlewni - tłumaczy Norbert Ziemlicki z Fundacji Centaurus, właściciel Zuzu. - Zuzu jest chora i cierpi na karłowatość. Choroba polega ona na tym, że Zuzu nie rośnie, ale jej narządy już tak - mówi Norbert i dodaje: - Zuzu jest najmniejszą świnką w Polsce.

Jest jak pies
Zuzu mieszka w mieszkaniu Norberta w Wołowie. Bawi się z jego psami. Załatwia się do kuwety, jak kot. Ale Norbert mówi, że Zuzu to w sumie bardziej pies. - Śpi w swoim kojcu, no chyba, że zaśnie w łóżku. Biega po całym domu z psami, potrafi po małej drabince wejść na łóżko. Cały czas szuka nowych zabawek. Ostatnio zaczęła gryźć kapcie - śmieje się opiekun świnki.

Gdy Zuzu wychodzi na spacer, wzbudza zainteresowanie wszystkich przechodniów. Bo świnka spaceruje wspólnie z psami Norberta albo na różowej smyczy. - Na ulicy ludzie się zawsze dziwią. Jest wielkie halo, że świnia chodzi po mieście - nie kryje zadowolenia opiekun Zuzu.

Świnka wraz z Norbertem jeździ też po szkołach i przedszkolach, by wspólnie z ekipą Fundacji Centaurus uświadamiać ludzi w temacie wegetarianizmu i weganizmu. Akcja odbywa się pod hasłem „Nie jestem szynką, tylko świnką”.

Pół roku szczęścia
Norbert Ziemlicki podkreśla jednak, że opieka nad nietypowym zwierzakiem nie jest prosta.

- Zuzu to nie zabawka. Świnka musi być wyprowadza na spacer, by poryć w ziemi. Trzeba też pilnować, by była odpowiednio karmiona - przyznaje. Zuzu je pięć razy dziennie. Najbardziej lubi ogórki i pomidorki koktajlowe. - Zuzu by jadła i jadła, jak zwykła świnia w chlewie. Codziennie jednak dajemy jej cztery małe porcje jedzenia. Dwa razy warzywa, tj. sałata, seler, ogórek, pomidor, raz dziennie owoce, np. banana i raz dziennie karmę dla gryzoni złożoną ze świeżych zbóż - wymienia opiekun świnki.

Niestety Zuzu ma przed sobą tylko pół roku życia. Ze względu na fakt, że świnka nie rośnie, a jej narządy już tak, Zuzu będzie musiała zostać poddana eutanazji. - Nie wyobrażam sobie tego. Bardzo się do niej przywiązałem - smuci się Norbert Ziemlicki, u którego Zuzu mieszka już półtora miesiąca. - Powiedziałem właścicielom ubojni, że gdy tylko urodzi się u nich kolejna karłowata świnka, powinni dzwonić do naszej Fundacji.

Karłowatość u świń jest bardzo rzadko spotykana. Zwierzaki, takie jak Zuzu, rodzą się raz na tysiąc. Niestety większość z nich zabijana jest przez właścicieli chlewni tuż po narodzinach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Oto Zuzu - najmniejsza świnka w Polsce. Jest jak pies i chodzi na smyczy [FOTO, WIDEO] - Gazeta Wrocławska

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski