Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamiątka wydarzenia, które otworzyło nam bramy raju. Trwa Triduum Paschalne

Piotr Nowak
Ks. Bogdan Zagórski jest proboszczem parafii św. Jana Kantego.
Ks. Bogdan Zagórski jest proboszczem parafii św. Jana Kantego. Małgorzata Genca
O liturgii Wielkiego Tygodnia, symbolice i znaczeniu Świąt Wielkanocnych z ks. Bogdanem Zagórskim rozmawia Piotr Nowak.

Wielki Tydzień jest wyjątkowym wydarzeniem w roku kościelnym. Pełnym symboliki.
Tak, widać to było już w Wielki Czwartek. Kiedy w kościołach śpiewany był hymn "Chwała na wysokości Bogu", biły wszystkie dzwony, dzwonki i grały organy. Po nim umilkły i odezwą się dopiero podczas "Chwała na wysokości Bogu" w sobotę wieczorem. Ten czas ciszy towarzyszy nam od momentu pojmania Jezusa, przez śmierć na krzyżu i skończy się z chwilą zmartwychwstania.

Piękna symbolika. Może jeszcze jeden przykład?
Może opowiem, jak w rycie rzymskim zaczynała się Niedziela Palmowa. Przed mszą świętą drzwi kościoła były zamknięte. Ksiądz, który sprawował liturgię, podchodził do tych drzwi i uderzał w nie trzykrotnie krzyżem. O co chodziło? Że bramy raju były zamknięte, a Jezus Chrystus ofiarą krzyża te bramy na nowo otworzył. Dla ludzi było to czytelne. Były to pewne gesty i symbole, które objaśniały, co się dzieje.

Zostańmy przy Niedzieli Palmowej. Najpierw jest radość, a później słyszymy o Męce Pańskiej. To mocny kontrast.
Niedziela Palmowa rozpoczyna Wielki Tydzień i upamiętnia triumfalny wjazd Jezusa Chrystusa do Jerozolimy. Słano przed nim palmy i szaty. Śpiewano "Hosanna Synowi Dawidowemu, błogosławiony, który przychodzi w imię Pana". Ale rzeczywiście dostrzegamy pewien kontrast. To "Hosanna!" przerodzi się niedługo w "Ukrzyżuj!". Jezus wjeżdża do Jerozolimy wiedząc, że idzie tam, by dokonać dzieła zbawienia. Żeby oddać swoje życie za człowieka i umrzeć na krzyżu. Stąd też z jednej strony upamiętniamy wjazd do Jerozolimy, ale już patrzymy dalej. Na dzieło zbawienia, które dokonało się poprzez mękę, krzyż i chwalebne zmartwychwstanie.

Te wydarzenia przeżywamy właśnie podczas Wielkiego Tygodnia. Co się dzieje w kolejne dni po Niedzieli Palmowej.
Kolejne dni pokazują to, co się dokonało po wjeździe Jezusa do Jerozolimy, więc i przygotowanie do zdrady Judasza i zdrada Judasza. To widzimy w liturgii do Wielkiej Środy.

Natomiast w czwartek mszą świętą wieczorną zaczęło się Triduum Paschalne. Czyli najważniejsze wydarzenia tych dni.
Tak, warto pamiętać, że Wielki Czwartek to dzień ustanowienia Eucharystii i sakramentu kapłaństwa. W parafiach sprawuje się tylko jedną mszę świętą. Natomiast poranne nabożeństwo, tzw. Mszę Krzyżma, sprawuje się tylko w kościołach katedralnych pod przewodnictwem biskupa diecezjalnego. W trakcie mszy biskup święci olej do udzielania sakramentów i olej służący do namaszczenia chorych. Wszyscy obecni duchowni odnawiają przyrzeczenia kapłańskie. Za to wieczorem, Mszą Wieczerzy Pańskiej zaczyna się Triduum Paschalne. Wówczas wspominamy, jak Jezus ze swoimi uczniami zasiadł do stołu, spożywał z nimi wieczerzę ustanawiając sakrament kapłaństwa i eucharystii. Elementem charakterystycznym dla liturgii tego dnia jest obmycie nóg na pamiątkę tego, co zrobił Jezus. W tym wyraża się Jezusowe "nie przyszedłem, aby Mi służono, lecz aby służyć". Gest obmycia nóg jest dla nas przypomnieniem, że my jako chrześcijanie też mamy służyć sobie wzajemnie. To także czas, kiedy Jezus udaje się do Ogrodu Getsemani, trwa z apostołami na modlitwie, zostaje zdradzony i pojmany.

Liturgia Wielkiego Czwartku skończyła się przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do ołtarza adoracji, tzw. ciemnicy. Na pamiątkę pojmania i zamknięcia Jezusa w lochu. Tam pozostaje do następnego dnia.
Przez cały Wielki Piątek przypominamy sobie o tym, że Jezus został wydany, pojmany, odbywa się nad nim sąd i towarzyszymy mu w Drodze Krzyżowej. Dlatego liturgia Wielkiego Piątku przeważnie jest poprzedzona drogą krzyżową. Chodzi o to, żeby jeszcze raz przypomnieć sobie te wydarzenia i odnieść je do własnego życia. Liturgia Wielkiego Piątku dzieli się na trzy zasadnicze części. W pierwszej jest gest pokuty w formie leżenia krzyżem, a następnie odsłonięcie krzyża i adoracja.

Druga część to rozbudowana modlitwa powszechna. Jest dziesięć wezwań, każde zakończone modlitwą. Po modlitwie "Ojcze nasz" udzielana jest komunia święta i to jest trzecia część liturgii. Ponieważ w tym dniu, jako jedynym w ciągu roku, nie ma sprawowanej mszy świętej, to używamy komunii świętej z Wielkiego Czwartku.

Po komunii świętej następuje przeniesienie monstrancji z Najświętszym Sakramentem, symbolizującej Jezusa Chrystusa, do grobu i adoracja. W wielu parafiach trwa ona całą noc i cały dzień od liturgii Wielkiego Piątku do wigilii zmartwychwstania w sobotę.

W tym czasie święcimy pokarmy na stół wielkanocny. Wśród nich wyróżnia się jajko, które jest symbolem życia. Dlaczego je święcimy?
Na pamiątkę pokarmów, które naród wybrany zabrał ze sobą po wyzwoleniu z niewoli egipskiej. Błogosławi się chleb, wędliny i jajka. Dość często też wierni przychodząc do kościoła przynoszą dary dla biednych. Często zabierają też do domu wystawioną wodę święconą. Jest to dzień ciszy i zadumy.

Ale wieczorem wracają na liturgię, która jest bardzo rozbudowana.
Liturgia Wigilii Paschalnej powinna być rozpoczynana po zachodzie słońca. Zaczyna się piękną formułą poświęcenia ognia, więc ma sens wtedy, gdy są już ciemności. Od ognia zapala się Paschał, symbolizujący Jezusa Zmartwychwstałego. Świeca jest wnoszona do ciemnego kościoła. Niosący go diakon lub kapłan przy wejściu, na środku kościoła i przy ołtarzu, zwracając się do wiernych i podnosząc Paschał śpiewa: "Światło Chrystusa", na co wierni odpowiadają: "Bogu niech będą dzięki". Na poszczególnych etapach zapala się świece. Najpierw kapłani i służba liturgiczna, później wierni, a za trzecim razem zapalane są światła w kościele.

Światło, które rozjaśnia mrok. Kolejne symbole.
Później Paschał jest umieszczany na miejscu najbardziej widocznym. Liturgię rozpoczyna radosny hymn proklamujący zmartwychwstanie - Exsultet. Następuje liturgia słowa z rozbudowaną ilością czytań, msza święta z obrzędem poświęcenia wody chrzcielnej i do pokropienia wiernych. Wody chrzcielnej używa się do udzielania sakramentu chrztu w czasie okresu Wielkanocnego. Jeszcze przed nabożeństwem wyjmuje się z grobu Najświętszy Sakrament.

Figura Chrystusa w grobie przykrywana jest białym płótnem, ponieważ od tego momentu obchodzi się pamiątkę zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Grób jest pusty.

Liturgia kończy się radosnym "Idźcie w pokoju Chrystusa" z trzykrotnym "Alleluja". Na tym kończy się Wigilia Paschalna. W wielu parafiach i wspólnotach organizuje się bezpośrednio po niej procesję rezurekcyjną. W naszej tradycji utarło się, że procesja rezurekcyjna zaczyna się w niedzielę wczesnym rankiem. Dlatego w nocy organizuje się czuwania w duchu radości zmartwychwstania Pana Jezusa. Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego zaczyna się od trzykrotnego procesjonalnego obejścia kościoła. To są elementy charakterystyczne dla Wielkiego Tygodnia.

Z tej tradycji chyba najmocniej zakorzeniło się święcenie pokarmów. Dla niektórych na tym zaczynają się i kończą święta.
Rzeczywiście są tacy, dla których to najważniejsze wydarzenie. Niemniej nie na tym polegają święta. To jest pewien zwyczaj, ważny, natomiast najistotniejsze jest przeżywanie Triduum Paschalnego i świadomość, że Jezus Chrystus oddał życie za każdego człowieka.

A niewierzący?
Niewierzący też mogą się stać wierzącymi i znam takie przypadki. Jezus Chrystus oddał życie za każdego człowieka i nie robił żadnego wyjątku, a to, czy my z tego skorzystamy, zależy od nas.

Rozmawiał Piotr Nowak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski