Ratownicy medyczni zatrzymali kierowcę jadącego na podwójnym gazie

W czwartek (19 listopada) wieczorem w Tyśmienicy na parczewską policję wpłynęło zgłoszenie o zatrzymaniu kierowcy opla, który prawdopodobnie jest pijany. Gdy patrol policji przyjechał na miejsce okazało się, że zgłaszającym jest jeden z ratowników Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy wspólnie zeznali, że kierowca opla jechał całą szerokością jezdni utrudniając im przejazd i mając podejrzenie, że jest pod wpływem alkoholu, postanowili go zatrzymać. Wtedy okazało się, że w samochodzie znajdował się również pasażer.

Na widok patrolu policji kierowca opla zaczął pieszo uciekać w stronę lasu, jednak został zatrzymany po krótkim pościgu. Był to 50-latek, który jak się okazało po badaniu alkomatem, miał w organizmie niemal dwa promile alkoholu. Jego 45-letni pasażer uzyskał podobny wynik. Dodatkowo mundurowym udało się ustalić, że kierowca nie posiadał prawa jazdy.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.