Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkingi przy Zalewie Zemborzyckim w Lublinie. Niepełnosprawny raz płaci, innym razem nie musi

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Wojciech Szubartowski
Na jednym parkingu koło Zalewu Zemborzyckiego niepełnosprawni nie płacą za postój. Na oddalonym o dwa kilometry dalej trzeba już płacić.

Ta sprawa zdenerwowała jednego z naszych Czytelników, który w niedzielę tydzień temu wybrał się nad Zalew Zemborzycki. - Jestem niepełnosprawny. Przyjechałem samochodem. Z parkowaniem nie ma problemu, bo zarówno na parkingu przy Marinie jak i Dąbrowie są wyznaczone miejsca dla niepełnosprawnych - opowiada.

Oba parkingi znajdują się w okolicach ul. Osmolickiej i są od siebie oddalone o jakieś dwa kilometry. Nasz Czytelnik z reguły stawiał auto na Marinie. Tydzień temu zaparkował jednak przy Dąbrowie. - Przyzwyczaiłem się do tego, że parkując niepełnosprawni nie płacą za postój. To wygodne i jest to taka przysługa ze strony miasta - mówi.

Przeżył jednak szok, gdy wyjeżdżał po kilku godzinach z Dąbrowy i odkrył, że został ukarany za to, że za parkowanie nie zapłacił. - Opłata karna wynosiła 50 zł, ale udało mi się wynegocjować jej zmniejszenie do 20 złotych. Jednak największy szokiem było dla mnie to, że tam miejsca dla niepełnosprawnych są w ogóle płatne - denerwuje się.

W całej tej sprawie chodzi o to, że parking przy Marinie prowadzi MOSiR „Bystrzyca”, a ten przy Dąbrowie - choć właścicielem terenu jest miejska spółka - prowadzi prywatna firma. - Jest to spółka Competo - wyjaśnia Katarzyna Łepek z MOSiR „Bystrzyca” i dodaje, że umowa dzierżawy z nią obowiązuje do 30 września. - Minimalna stawka ogłoszona w konkursie wynosiła 7,7 tys. zł netto. Zaoferowana przez najemcę kwota jest wyższa - dodaje mówiąc o warunkach dzierżawy.

Już w połowie czerwca MOSiR informował, że nowy dzierżawca był potrzebny, bo umowa z dotychczasowym najemcą parkingów nad Zalewem Zemborzyckim wygasła. - Ze względu na fakt, że działalność nowego operatora parkingów opiera się o parkometry, a nie obsługę osób sprzedających bilety, zmieniły się zasady uiszczania opłat, o czym spółka poinformowała na swojej stronie internetowej i profilach spółki w mediach społecznościowych. Jednocześnie przedstawiciele firmy Competo zobowiązali się do czytelnego oznakowania parkingów i parkometrów, żeby klienci nie mieli żadnych wątpliwości w kwestii sposobu uiszczania opłat za parking - ostrzegał MOSiR.

I dziś widać, że miał o czym ostrzegać, bo prywatna firma pobiera opłaty od wszystkich. Od niepełnosprawnych także. I MOSiR nie ma zamiaru tego zmieniać.

- Tak jak informowaliśmy wcześniej, nie ingerujemy w politykę cenową dzierżawcy - wyjaśnia Łepek.

- Jak to? To miejska spółka, czyli w sumie nasza wspólna własność pozwala na takie praktyki i stosowanie różnych zasad wobec mieszkańców w zależności, gdzie parkują? - denerwuje się Czytelnik.

I jeszcze jedna rzecz, na którą zwraca uwagę mężczyzna: - W ubiegłym roku za cały dzień parkowania przy Dąbrowie płaciło się 3 zł. Dziś stawka za godzinę to 4 zł, a cały dzień kosztuje 10 złotych - narzeka.

MOSiR jednak nie ma zamiaru niczego zmieniać, tak jak nie narzuca cen w lokalach gastronomicznych, które komuś wynajmuje.

ZOBACZ TEŻ:

Jezioro Piaseczno - należy do najczystszych jezior w kraju, charakteryzuje się ponadto najwyższą na Pojezierzu Łęczyńsko - Włodawskim przejrzystością wody. Zbiornik upodobali sobie m.in. miłośnicy nurkowania.

Lubelskie na weekend. Jeziora i zalewy, które warto odwiedzi...

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski