Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parlamentarzyści na wagarach. Ośmiu lubelskich posłów zostanie ukaranych za nieobecności

Aleksandra Dunajska
Ośmiu lubelskich posłów zostanie ukaranych za nieobecności na plenarnych posiedzeniach Sejmu. W liczbie opuszczonych obrad przoduje Janusz Palikot z PO, który w ciągu pierwszych 10 miesięcy ubiegłego roku wagarował 18 razy. Kolejni w niechlubnym rankingu są Tomasz Dudziński i Elżbieta Kruk z PiS (po trzy nieobecności).

- Uczestnictwo w głosowaniach jest bardzo ważne, bo to po prostu poselska powinność - nie ma wątpliwości Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Przypomina o tym także art. 7 pkt 1 regulaminu Sejmu: "Posła obowiązuje obecność i czynny udział w posiedzeniach Sejmu oraz jego organów, do których został wybrany". Nie wszyscy parlamentarzyści stosują się do tej zasady.

Spośród lubelskich reprezentantów w Sejmie najwięcej nieobecności ma Janusz Palikot. Poseł jest z tego znany - odkąd zasiadł w parlamentarnych ławach często opuszczał posiedzenia. I choć podczas debaty z Elżbietą Kruk w czasie kampanii wyborczej w 2007 r. obiecywał, że w VI kadencji Sejmu zacznie regularnie bywać na Wiejskiej, nie udało mu się wypełnić postanowienia. Wczoraj polityk nie chciał komentować swojej sejmowej absencji. TVP Info powiedział w ubiegłym tygodniu: - To doprawdy jakiś żart! Wydaje mi się, że chodzę zawsze!

- Czasami trudno pogodzić obrady Sejmu z pracą w terenie. Niekiedy też spotkania komisji uniemożliwiają uczestnictwo w głosowaniach - tłumaczy Jarosław Żaczek, poseł PiS, który w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy ub. r. opuścił dwa posiedzenia Sejmu.

Po jednej nieobecności na koncie mają Beata Mazurek z PiS, Joanna Mucha i Stanisław Żmijan z PO oraz Edward Wojtas z PSL.

Posłowie za każdy dzień nieusprawiedliwionej absencji (lub niewzięcie udziału w więcej niż 1/5 głosowań) ponoszą kary finansowe. Miesięczna dieta i uposażenie posła są wtedy zmniejszane o 1/30. Dieta parlamentarzysty wynosi 2473 zł, uposażenie - 9892 zł brutto. Kwota do odjęcia to zatem ponad 400 zł. Z nieobecności można się jednak wytłumaczyć. Parlamentarzysta jest usprawiedliwiony np. wtedy, gdy był chory i przedstawi zwolnienie lekarskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski