Partie polityczne i KOD także organizują w poniedziałek Czarny Protest

- 24 października ponownie ponad podziałami chcemy wyrazić swój sprzeciw wobec prób zaostrzenia przepisów aborcyjnych i zakazowi stosowania in vitro - mówi Bartosz Sierpniowski, koordynator lubelskiego Komitetu Obrony Demokracji.

Przypomnijmy, że po poprzednim Czarnym Proteście, kiedy na ulice polskich miasto wyszło blisko 100 tys. osób Sejm odrzucił projekt ustawy całkowicie zakazującej aborcji. Mimo to zaostrzenie prawa aborcyjnego nie jest wykluczone, o czym w ostatnich wywiadach mówił prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

- Jarosław Kaczyński mimo pokazania sprzeciwu przez 100 tys. kobiet i wspierających je mężczyzn nadal chce „by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem” - dodaje Sierpniowski, nawiązując do rozmowy Kaczyńskiego z portalem Onet.pl. - Kolejni politycy z PiS, prześcigają się w formułowaniu absurdalnych komentarzy uwłaczających kobietom. To pokazuje, że partia rządząca nie zrozumiała naszego przekazu - komentuje koordynator KOD.

Poniedziałkową manifestację organizują wspólnie Kongres Kobiet, Platforma Obywatelska, Nowoczesna, partia Razem oraz właśnie Komitet Obrony Demokracji. Demonstracja odbędzie się o godz. 15.30 pod biurem poselskim lubelskich posłów Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie. Na godz. 16 zaplanowano z kolei przemówienia organizatorów oraz uczestników protestu. - Zabierzcie ze sobą parasolki i druciane wieszaki, które stały się symbolem tych protestów - zachęca Bartosz Sierpniowski.

W poniedziałek także Strajk Kobiet

Także w poniedziałek odbędzie się druga runda bezpartyjnego Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, którego głównym punktem będzie tzw. Forum Kobiet. Ten protest rozpocznie się o godz. 17 na placu Kaczyńskiego pod Centrum Kultury. Chodzi o to, by każda osoba, która się tam pojawi, mogła się wypowiedzieć i opowiedzieć swoją historię. - Jedynym warunkiem jest to, by nie było wyzwisk, żeby wypowiedź była merytoryczna i nie opierała się na obrażaniu innych. Chcemy spróbować zadać sobie pytania, które pomogą nam zrozumieć to, co się dzieje i może znaleźć jakieś rozwiązanie - mówiła na początku tygodnia organizatorka lubelskiego strajku, Ewelina Kamińska.

Będzie druga runda Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w Lublinie. "Domagamy się szacunku"

Druga runda protestu ma zwrócić uwagę nie tylko na próby zaostrzenia przepisów aborcyjnych, ale też na trzy główne postulaty: Nie dla pogardy i przemocy wobec kobiet, nie dla ingerencji Kościoła w politykę oraz nie dla polityki w edukacji.

- Będzie to protest, w którym domagamy się szacunku, ponieważ pierwszy strajk pokazał, jak bardzo jesteśmy lekceważone. To, że udało się zablokować prace nad ustawą aborcyjną, nie oznacza, że można przemilczeć warunki, w jakich to się stało - komentowała Kamińska.

Do przyjścia na plac Kaczyńskiego i poparcia postulatów organizatorek Strajku zachęcają też inicjatorzy manifestacji partyjnej. - Prosimy jednak o uszanowanie woli organizatorów protestów pod Centrum Kultury dotyczącego braku symboli partii politycznych - apeluje Bartosz Sierpniowski.

Jak na razie udział w drugiej rundzie Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zadeklarowało w wydarzeniu na Facebook'u 10 tys. osób. W Lublinie swój udział zapowiada 300 osób, a kolejnych 400 jest zainteresowanych. Czarne Protesty odbędą się w poniedziałek także w Puławach (godz. 16 na placu Fryderyka Chopina) oraz Białej Podlaskiej (także o 16 na placu Wolności).