W pobliżu miejscowości Czerwonka, kierowca Lublina, który holował drugie auto tej samej marki, rozpoczął wyprzedzanie. Nie miał jednak szczęścia. W trakcie manewru wyprzedzania, z holowanego samochodu urwało się koło. Z impetem odbiło się od wyprzedzanego auta i uderzyło w jadący z naprzeciwka bus.
- Koło wraz z częścią tylnego mostu trafiło w tył pojazdu. Brakowało dosłownie kilku centymetrów, a ucięłoby pasażerowi głowę - relacjonuje Janusz Filipek, właściciel firmy Usługowy Przewóz Osób, którego bus uczestniczył w wypadku.
Do szpitala natychmiast przewiezione zostały cztery osoby podróżujące busem, w tym kobieta w ciąży.
- Najpoważniejszy był stan dwóch mężczyzn, którzy doznali obrażeń głowy - dodaje nadkom. Artur Marczuk, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Jak się dowiedzieliśmy, całe zdarzenie zostało nagrane przez policyjny wideo-rejestrator. Funkcjonariusze nie chcieli nam jednak udostępnić zapisu z kamery.
- Boimy się, że sprawa zostanie zamieciona pod dywan, a winny nie poniesie konsekwencji - zaalarmowali nas pasażerowie feralnego busa.
A Janusz Filipek z Usługowego Przewozu Osób dodaje: - Jak można wyprzedzać na drodze, gdy holuje się taki grat, jakim był tamten samochód Lublin. To ewidentne narażanie na niebezpieczeństwo pozostałych kierowców. Oby policjanci ukarali sprawcę wypadku.
Mundurowi zapewniają, że badają sprawę. Ale na wyniki trzeba będzie poczekać. - Prowadzimy niezbędne działania, by poznać wszystkie okoliczności sprawy - zapewnił nas nadkom. Artur Marczuk z lubartowskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?