Pierwsza połowa była w wykonaniu Startu bardzo udana. Czerwono-czarni wygrali obie kwarty, a pierwszą zaczęli od prowadzenia 11:0. Poza tym cały czas prowadzili grę i to gospodarze musieli gonić wynik. Goście grali bardzo pewnie i pierwsze punkty dali sobie rzucić dopiero w okolicy piątej minuty. W pewnym momencie prowadzili już czternastoma punktami i wobec bezsilności Trefla wydawało się, że bez większych problemów dowiozą wygraną do końca.
Niestety, jak powiedział niegdyś Grzegorz Małecki, Start w każdym meczu musi mieć jedną gorszą kwartę i tym razem nie było inaczej. W trzeciej części koszykarze z Lublina notowali dużo strat, odznaczali się niską skutecznością i przez całe dziesięć minut zaledwie cztery razy trafili do kosza. Trefl nadrobił zaległości, a w czwartej kwarcie doszedł do głosu.
Przez większość ostatniej części obie ekipy szły łeb w łeb, ale w końcówce to gospodarze zaliczyli serię dziewięciu punktów, odskoczyli przyjezdnym i osiem punktów i strata była już nie do odrobienia. Co ciekawe katem Startu okazał się być dobrze znany lublinianom Piotr Śmigielski. Były zawodnik czerwono-czarnych, który grał w Lublinie w ubiegłym sezonie, rzucił w całym meczu 19 punktów i walnie przyczynił się do wygranej ekipy z Pomorza.
Start czekają teraz kolejne dwa mecze na wyjeździe. Najpierw 23 grudnia zagra w Kutnie z Polfarmexem, a potem 30 grudnia z Polskim Cukrem w Toruniu. Tauron Basket Liga wróci do Lublina dopiero 8 stycznia, gdy w Hali Globus zagości Anwil Włocławek.
Trefl Sopot - Start Lublin 72:66
Kwarty: (16:22, 19:22, 20:9, 17:13)
Trefl: Śmigielski 19, Duren 11, Majok 10, Kulka 9, Dutkiewicz 5, Sikora 4, Bilinovac 4, Stefanik 3, Kolenda 3, Stefański 2, Dzierżak 2.
Start: Salamonik 18, Poole 13, Trojan 10, Kellogg 10, Małecki 7, Czumakow 6, Kowalski 2, Czujkowski 0, Grzeliński 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?