- Obrona dawnego Pedetu nie leży w interesie miasta. Chcemy, aby po zmianach było to miejsce eleganckie i godne śródmieścia - mówiła Grażyna Dziedzic-Wiejak z Wydziału Planowania UM Lublin.
W czwartek radni z Komisji Rozwoju Miasta, Urbanistyki i Ochrony Środowiska pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały w sprawie planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego terenu wyznaczonego ulicami: Krakowskie Przedmieście, Kapucyńska, Narutowicza, Kościuszki. Obejmuje on działki o powierzchni prawie dwóch hektarów.
W skrócie można powiedzieć, że chodzi o teren, gdzie stoi Dom Towarowy Sezam (dawny Pedet, potem Galeria Centrum) oraz obszaru przyległego do tego obiektu. Głównym gmachem nowego kompleksu budynków ma być galeria handlowa. Będzie można w niej prowadzić handel na powierzchniach przekraczających 2 tys. mkw. To jednak nic nowego - taki handel już odbywa się w Sezamie. Ale budynek może się rozrosnąć. - Obecnie ma ok. 4,5 tysiąca mkw. powierzchni użytkowej. Dopuszczamy, że w nowym gmachu powiększy się do 20 tys. mkw. Dla porównania, np. Centrum Plaza czy Tarasy Zamkowe mają po 70 tys. mkw. - wyliczała Dziedzic-Wiejak.
Nowy budynek zajmie część placu przed Pedetem. Zmniejszy się on o ok. 20 proc. Galeria miałaby się rozrosnąć głównie w kierunku ul. Narutowicza. Nowy gmach ma nie zasłaniać m.in. klasztornego kompleksu kapucynów. W jego sąsiedztwie mógłby mieć maksymalnie 13,8 metra wysokości. Najwyższe części - do 20,1 metra - mogą zaś powstać w pobliżu Teatru Osterwy, który ma 22 metry wysokości.
Obecny budynek Pedetu może zostać zachowany, ale równie dobrze właściciel terenu będzie miał możliwość wyburzenia go. Pod galerią powstanie parking podziemny. Wjazd do niego będzie od strony ul. Kapucyńskiej, na wysokości, gdzie kończy się działka, na której stoi budynek teatru. - Parking będzie mógł pomieścić ok. 200 samochodów - wskazywała Małgorzata Żurkowska, z-ca dyrektora Wydz. Planowania.
Planiści dopuszczają w tym rejonie zabudowę mieszkalną. Takie budynki mogłyby powstać m.in. od strony ul. Kościuszki. - Czy stojące tam obecnie kamienice są dostatecznie chronione: czy nie zostaną zburzone, a w ich miejsce nie pojawią się repliki? Czy przed takimi działaniami uchroni je plan zagospodarowania? - dociekał Dariusz Jezior, radny PiS.
- Chroniony będzie wygląd zewnętrzny kamienic, ale nie same wnętrze - wyjaśniał Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków.
Nad projektem uchwał w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, gdzie stoi Pedet, radni będą debatować na sesji 26 lutego.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?