Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piątkowy poranek w Lublinie obfitował w upadki

Ewa Pajuro
Małgorzata Genca
Poślizgnąłeś się w piątek rano w drodze do pracy lub sklepu? Nie ty jedyny. Chodniki i drogi były oblodzone. Straż Miejska interweniowała w kilkunastu miejscach, a chirurdzy urazowi mieli więcej pracy niż zwykle. Władze przypominają, że o posypanie chodników solą i piaskiem powinni zadbać zarządcy terenu. My podpowiadamy, co zrobić, gdy o tym zapomną, a lądowanie na chodniku skończy się dla nas poważnym urazem.

"Nie da się chodzić, nie da się jechać samochodem. Koszmar" - pisał na naszym forum internetowym użytkownik o nicku lubelak.

Od rana do Straży Miejskiej dzwonili zdenerwowani mieszkańcy. - Mieliśmy zgłoszenia m.in. z ulic Sienkiewicza, Działkowej, Nadbystrzyckiej i Godebskiego - wymienia Ryszarda Bańka, rzecznik prasowy lubelskiej Straży Miejskiej. I przypomina, że o stan dróg powinni zadbać ich zarządcy.

Wydział Gospodarki Komunalnej, który odpowiada za zimowe utrzymanie dróg miejskich, zapewnia, że wszystko było pod kontrolą. - Mieliśmy sygnały o śliskich drogach, ale dotyczyły one głównie uliczek osiedlowych, za które odpowiadają poszczególne spółdzielnie - tłumaczy Urszula Surdacka z Wydziału Gospodarki Komunalnej. Mimo to, dla wielu mieszkańców spacer po oblodzonej kostce brukowej zakończył się wizytą w izbie przyjęć. - Rano przyjęliśmy kilku pacjentów z urazami po upadku na śliskiej nawierzchni - mówi Marcin Wieczorski, ordynator szpitalnego oddziału ratunkowego szpitala klinicznego nr 4 w Lublinie. Lekarz przypomina, że gdy miejsce urazu nie przestaje boleć i tworzy się opuchlizna, powinniśmy zgłosić się do specjalisty. - Na drobne stłuczenie pomoże okład. Do lekarza trzeba się wybrać, gdy kończyna boli, jest zniekształcona, nie możemy nią ruszać - tłumaczy.

Przewróciłeś się? Obawiasz się, że złamałeś rękę? Noga spuchła i nie przestaje boleć?
Nie warto czekać. Pomocy możesz szukać u swojego lekarza rodzinnego, w poradni ortopedycznej lub u specjalistów ze szpitalnego oddziału ratunkowego SPSK 4 przy ul. Jaczewskiego, WSS przy al. Kraśnickiej, SPSK nr 1 przy ul. Staszica, w szpitalu MSWiA przy Grenadierów. Jeśli urazowi uległo dziecko, pomocy należy szukać w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym przy ul. Chodźki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski