- Z tej pielgrzymki zapamiętam niezwykłą życzliwość ludzi, którzy przyjmowali nas w swoich domach. Witali nas i mówili na przykład: Dobrze, że już jesteście, od kilku dni nie możemy się was doczekać - wspomina Katarzyna Kusy z biura informacji pielgrzymkowej.
Zobacz nasz serwis PIELGRZYMKA NA JASNĄ GÓRĘ 2011
Pielgrzymów witał biskup Mieczysław Cisło, administrator archidiecezji lubelskiej. - Dziękuję za wasz wysiłek. Okazuje się, że jeśli jest wiara i miłość to można pokonać ten trud - tłumaczył.
W czasie mszy św. bp Piotr Jarecki z Warszawy mówił o trudzie pielgrzymowania. - Ludzie uciekają przed krzyżem, boją się go - zauważył. - W imieniu biskupów kapłanów chce wam podziękować za to pielgrzymowanie, za trud i świadectwo - dodał.
Przewodnik lubelskiej pielgrzymki podkreślał, że teraz przychodzi czas na urzeczywistnienie przyrzeczeń, które pątnicy poczynili w drodze. - Dopiero teraz rozpoczyna się realizowanie tego, co odkrywaliśmy na szlaku, dopiero teraz będziemy mogli nasze postanowienia wcielić w życie - podsumowywał ks. Mirosław Ładniak.
Część pielgrzymów już w niedzielę wraca do domów, pozostali zostają w Częstochowie na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?