Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza porażka Lewartu Lubartów. Lider czwartej ligi przegrał na wyjeździe z Tomasovią

PUKUS
KK
Nie ma już niepokonanych zespołów w czwartej lidze. W minioną niedzielę pierwszej porażki w trwającej kampanii doznał lider tabeli, Lewart Lubartów.

Pogromcą okazała się zajmująca drugą pozycję, Tomasovia. Podopieczni Pawła Babiarza zwyciężyli u siebie 2:1, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 3. minucie doliczonego czasu gry Damian Chmura. Gospodarze przerwali dobrą passę Lewartu, który był niepokonany od 17 spotkań.

W pierwszej połowie dominował zespół z Tomaszowa Lubelskiego. Swoją przewagę udokumentował w 37. min., kiedy to na listę strzelców wpisał się Jakub Szuta.

Druga połowa to ataki Lewartu, który stworzył sobie kilka dobrych okazji do zdobycia bramek. Wykorzystał jedną w 60. min. (Łukasz Najda).

Wydawało się, że obie drużyny podzielą się punktami, ale w ostatniej akcji meczu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego celną
“główką” popisał się Chmura.

Tomasovia awansowała na drugie miejsce w tabeli i do Lewartu traci tylko punkt.

– Nie róbmy z Lewartu jakiegoś hegemona. To dobra drużyna i główny kandydat do awansu do trzeciej ligi, ale można ją pokonać. Chłopaki to udowodnili – mówi Babiarz – Mieliśmy trochę szczęścia w końcówce spotkania, ale temu szczęściu pomogliśmy. W sumie sprawiedliwy byłby remis. Jednak moja drużyna wierzyła w zwycięstwo, uparcie do niego dążyła i w nagrodę mamy kolejne trzy punkty. Nieźle spisywał się nasz bramkarz, a poza tym dobrze zaprezentowali się zawodnicy, którzy weszli na boisko – dodaje.

Drugi mecz z rzędu przegrała Lublinianka. Tym razem podopieczni Dariusza Bodaka okazali się gorsi (1:2) w domowym starciu od coraz lepiej radzącej sobie Włodawianki.

Gości na prowadzenie wyprowadził w 20. min. były zawodnik klubu z Wieniawy, Piotr Waszczyński. W 63. min. było 0:2 po trafieniu Piotra Chodziutko. Gospodarzy stać było tylko na honorową bramkę autorstwa Jakuba Sobstyla w 85. min.

– Zaprezentowaliśmy się źle, jako całość, jako drużyna. Nic nam nie wychodziło . Wszyscy piłkarze zagrali poniżej swoich możliwości – wyjawia Bodak. – Mam nadzieję, że to był tylko jeden słabszy mecz, wypadek przy pracy. Musiałem dokonać kilku zmian z powodu kontuzji oraz pauz za żółte kartki i być może zmiennicy za bardzo chcieli się pokazać. Cóż, tak to w futbolu czasami bywa. Musimy się “ogarnąć” w tym tygodniu i poszukać punktów w kolejnym meczu – dodaje.

Na czele klasyfikacji strzelców czwartej ligi znajduje się Damian Ziółkowski (14 goli). Zawodnik Huczwy Tyszowce o pięć bramek jest lepszy od Jarosława Milcza (Lublinianka) i doświadczonego Konrada Nowaka (Lewart).

Wyniki 12. kolejki IV ligi
Lublinianka - Włodawianka 1:2, Tomasovia - Lewart Lubartów 2:1, Powiślak Końskowola - Orlęta Łuków 2:0, Unia Hrubieszów - Huczwa Tyszowce 2:0, Górnik II Łęczna - Sparta Rejowiec 1:2, Victoria Żmudź - Kryształ Werbkowice 1:4, Łada 1945 Biłgoraj - Huragan Międzyrzec Podlaski 1:3, Granit Bychawa - Kłos Chełm 2:2

26/27 października: Lewart - Unia, Sparta - Lublinianka, Kryształ - Granit, Kłos - Łada, Huragan - Górnik II, Włodawianka - Tomasovia, Orlęta - Victoria, Huczwa - Powiślak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski