Zaproszeni goście i specjaliści zgodnie podkreślali, że powstanie przekładu to historyczne wydarzenie. – Biorąc do ręki Septuagintę w polskim przekładzie odczuwa się wielką radość. Mówię to jako biblista i chrześcijanin. To dzieło bardzo długo oczekiwane w kulturze polskiej, można powiedzieć, że od momentu Chrztu Polski – podkreślał ks. prof. Henryk Witczyk, dyrektor Instytutu Nauk Biblijnych KUL, który przygotował recenzję przekładu. Jego zdaniem o wielkości tego dzieła świadczy m.in. wielka troska o czytelnika.
– Autor precyzuje we wstępie, że Septuagintę w swoim przekładzie kieruje nie do specjalistów w zakresie biblistyki, ale do człowieka przynajmniej ze średnim wykształceniem i każdego, kto fascynuje się Biblią i dawną literaturą – tłumaczył prof. Witczyk. W jego opinii wielką zaletą dzieła jest dbałość o piękno języka i o oddanie sensu, a nie tylko słownikowego znaczenia poszczególnych słów.
Prof. Popowski nad przekładem pracował w sumie przez 15 lat. – Z tego ostatnie pięć lat poświęcił tylko temu tłumaczeniu – mówiła Małgorzata Siwicka z Instytutu Filologii Klasycznej KUL. – Każda księga była czytana pięć razy. Ale nie raz za razem. Ksiądz ją czytał, tłumaczył, poprawiał, odkładał na jakiś czas i potem znowu czytał i poprawiał – wyjaśniała.
Prof. Krzysztof Narecki, prorektor ds. studenckich KUL nie ma żadnych wątpliwości. - To dzieło życia księdza profesora. Autor z powodu pobytu w szpitalu nie mógł jednak wziąć udziału w prezentacji. Za pośrednictwem współpracowników pozdrowił wszystkich uczestników spotkania.
Septuaginta to starożytne tłumaczenie Starego Testamentu z hebrajskiego i aramejskiego na język grecki. Nazwa (z łac. siedemdziesiąt) to odniesienie do liczby tłumaczy, którzy mieli brać udział w pracach nad przekładem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?