- Nie wrzucajmy wszystkich chodników do jednego worka i nie mówmy, że miasto nie dało rady z usunięciem śniegu. Za odśnieżanie trotuarów odpowiadają zarówno służby miejskie, jaki i właściciele prywatnych kamienic - wskazuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza. Weźmy np. Krakowskie Przedmieście. Na odcinku od 3 Maja do Lipowej ratusz odpowiada za usuwanie śniegu tylko w rejonie przejść dla pieszych.
Kłopoty z dojazdem
- Na drogach sytuacja jest raczej w porządku - przekonuje Kieliszek. Jezdnie na większości ulic są czarne. - Nawierzchnie na głównych ulicach są odpowiednio utrzymane, w związku z tym nie odnotowaliśmy większych opóźnień - potwierdza Anna Zalewska z Zarządu Transportu Miejskiego.
Ale niech nas to nie zmyli. Nie wszędzie na terenie miasta można jeździć bez strachu. Fatalna sytuacja jest na drogach gruntowych, których na terenie Lublina jest ponad 100 km.
- Tam nie wystarczą pługi, śnieg jest usuwany przy użyciu równiarek - wyjaśnia Kieliszek.
Nawet lubelskie pogotowie ma problem z dojazdem do pacjentów. - Zdarzyło się, że karetki się zakopywały w śniegu. Szczególnie na uliczkach osiedlowych. Nawet dzisiaj był taki problem na osiedlu Piastowskim - mówił nam we wtorek Paweł Krasowicz, dyspozytor z lubelskiej stacji pogotowia.
Najwięcej wyjazdów do kolizji drogowych było w piątek.
- Powodem była wydłużona droga hamowania. Mieliśmy też kilka złamań rąk i stawu skokowego. Proszę ostrożnie i uważnie poruszać się chodnikami. Szczególnie ślisko jest na kostce brukowej - przypomina dyspozytor.
Sypią się kary
Ratusz szacuje, że od piątku koszty walki z atakiem zimy sięgnęły ponad 660 tys. zł. Nie znaczy to jednak, że tyle miasto wyda na ten cel z własnej kasy. Dlaczego? Bo ratusz nie był zadowolony z pracy firm odpowiedzialnych za utrzymanie dróg. I zapowiada kary. - A te mogą być naprawdę wysokie - stwierdza Kieliszek.
Od piątku do wtorkowego południa Straż Miejska w Lublinie podjęła w sumie 235 interwencji.
- 118 spraw dotyczyło zaśnieżonej albo oblodzonej jedni, 72 - chodników. Reszta to były interwencje dotyczące parkingów, schodów, przejść dla pieszych czy postojów taxi albo zwisających sopli, które zagrażały bezpieczeństwu przechodniów - relacjonuje Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie.
Zgłoszenia dotyczyły m.in. ulic: Wyszyńskiego, Wajdeloty, Choiny, Mościckiego, Bursztynowej i Tumidajskiego. - Za nieuprzątnięcie śniegu lub oblodzonej nawierzchni grozi mandat w wysokości 100 złotych. Z reguły jednak po zwróceniu uwagi zarządcy terenów stosują się do zaleceń. Tylko w jednym przypadku nałożyliśmy mandat - dodaje Gogola.
Śnieżna wiosna na rowerze
W środę o północy tegoroczny sezon zacznie Lubelski Rower Miejski. To już staje się powoli tradycją, że wypożyczalnie jednośladów zaczynają działać od 21 marca. Miłośnicy jazdy mają do dyspozycji 96 stacji z 951 rowerami w Lublinie i Świdniku. To więcej niż rok temu.
Nowe stacje pojawiły się na stacjach benzynowych PKN ORLEN. Chodzi o placówki przy al. Kraśnickiej 116A, ul. Głębokiej 32, ul. Męczenników Majdanka 74, ul. Mełgiewskiej 2E i al. Spółdzielczości Pracy 30.
- Liczymy jeszcze na pozyskanie nowych partnerów, z którymi wspólnie będziemy mogli uruchomić nowe stacje - zapowiada Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska, operatora Lubelskiego Roweru Miejskiego.
Od tego sezonu na „swoje miejsca” powróciły stacje: ul. Wojciechowska (szkoła), rondo gen. Berbeckiego (Lidl) oraz Krakowskie Przedmieście (przy Pedecie).
- Nie zmieniają się zasady korzystania z Lubelskiego Roweru Miejskiego. Bezpłatne pozostaje pierwsze 20 minut każdego wypożyczenia - informuje Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy Nextbike.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
