Pięściarka Berej Boxing Lublin Weronika Bochen awansowała w stolicy Bułgarii do finału mistrzostw Europy kadetek

Co ciekawe pomimo znacznej przewagi Weroniki "Buły" Bochen, w półfinałowej walce z Litwinką, sędziowie z Chorwacji i Bułgarii po dwóch rundach typowali remis po 19. Według trzech innych arbitrów - z Mołdawii, Rumunii i Serbii, to lublinianka prowadziła natomiast 19:18. Na całe szczęście lubelska pięściarka nie musiała drżeć o sprawiedliwy werdykt po całym pojedynku, bowiem rozbiła rywalkę w trzeciej rundzie przez RSC. W środowej potyczce o złoto, podopieczna trenera Pawła Berejowskiego, skrzyżuje rękawice z Rumunką Marią Boticą, która w półfinale okazała się lepsza od Ukrainki Poliny Czernienko.

We wtorek w Sofii poznaliśmy komplet finalistek. Do decydujących o tytule mistrzowskim pojedynków, oprócz Weroniki Bochen awansowały jeszcze dwie inne reprezentantki Polski: Juliana Rutkowska (63 kg) oraz Oliwia Czerwińska (75 kg). Pierwsza z nich pokonała jednogłośnie na punkty Ukrainkę Mariję Fontovą, natomiast druga, w takim samym stosunku wypunktowała Rumunkę Marię Cimpoeru. Rutkowska w finale zmierzy się z Rosjanką Evą Nikitiną, a Czerwińska z Serbką Zeljana Amidzić.

W 2019 roku podczas czempionatu Starego Kontynentu kadetów, który odbył się w rumuńskim Galati, po brąz w wadze do 50 kg sięgnęła Julia Szeremeta (MKS II LO Chełm), reprezentująca obecnie Paco Lublin. Lublinianka niedawno powtórzyła swój wyczyn, podczas mistrzostw Europy juniorów w czarnogórskiej Budvie, stając na najniższym stopniu podium, tym razem w wadze do 60 kg.

Z kolei polscy kadeci z mistrzostw Europy w Sofii, wrócą do kraju z jednym brązowym medalem. Życiowy sukces odniósł rywalizujący w wadze do 46 kg Nikolas Pawlik, awansując do półfinału turnieju, w którym zdaniem piątki sędziów był słabszy od zawodnika gospodarzy, Kristyana Tsvetanova.