Piłka nożna: Łukasz Bogusławski nowym zawodnikiem Górnika Łęczna

PUKUS
Łukasz Bogusławski, który od kilkunastu dni był testowany przez Górnika Łęczna (był z zespołem na zgrupowaniu na Litwie, a obecnie przebywa na obozie przygotowawczym w portugalskim Portimao) podpisał kontrakt z zielono-czarnymi. 23-letni środkowy obrońca do Łęcznej przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego z pierwszoligowego Chrobrego Głogów.

Bogusławski urodził się 11 lutego 1993 roku w Augustowie. Swoją przygodę z piłką nożną rozpoczynał w juniorach MOSiR-u Grajewo, a następnie grał w juniorach MOSP Jagiellonii Białystok, Jagiellonii. Od sezonu 2011 bronił barw występującej w Młodej Ekstraklasie Legii Warszawa, następnie rezerw Legii i Widzewa Łódź.

Mający 189 centymetrów wzrostu i ważący 78 kilogramów zawodnik, przez ostatnie półtora roku występował w Chrobrym. W rundzie jesiennej zagrał w osiemnastu meczach w pierwszej lidze, strzelając jednego gola. W sumie, Bogusławski na zapleczu ekstraklasy zagrał w 49 spotkaniach, raz wpisując się na listę strzelców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie