Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Skandal na meczu rezerw Motoru Lublin

PUKUS
Do skandalu doszło podczas meczu 7. kolejki lubelskiej klasy A, w którym Motor II Lublin podejmował LZS Wierzchowiska. W 76 minucie prowadzący zawody Michał Banaszek przerwał mecz przy stanie 5:0 dla gości, z powodu zdekompletowania zespołu gospodarzy. Sędzia z Lublina pokazał piłkarzom rezerw drugoligowca aż cztery czerwone kartki (w tym dwie za dwie żółte) i aż siedem żółtych kartoników. - To co wyprawiał arbiter główny śmiało można nazwać skandalem - mówi Paweł Kamiński, trener rezerw Motoru. - Sędziował tak jakby robił to po raz pierwszy w życiu. Natomiast sędziowie liniowi to zupełne nieporozumienie.

W meczu zagrało kilku piłkarzy z szerokiej kadry pierwszego zespołu. To Paweł Lipiec, Michał Ciarkowski, Paweł Piceluk, Damian Szpak i Patryk Czułowski. Z tego grona czerwień zobaczył ten pierwszy, rezerwowy bramkarz Motoru. - Paweł wybiegł zza pola karnego i przyjął piłkę na pierś. Sędzia liniowy zasygnalizował, że mój zawodnik zagrał piłkę ręką. Nic takiego nie miało miejsca - rozkłada ręce Kamiński. - Nie mam natomiast pretensji o czerwień dla Damiana Gawrona, który nadepnął rywala. Ale inne decyzje sędziego były bardzo kontrowersyjne.

Czerwone kartki, które piłkarze dostają w A-klasie przechodzą na drugoligowe mecze. Na szczęście inni gracze z szerokiej kadry żółto-biało-niebieskich nie będą musieli pauzować w najbliższym meczu z Resovią. - To doświadczeni gracze i nie dali się sprowokować. Młodsi nie zapanowali nad nerwami, ale trudno się im dziwić, skoro sędziowie nie dostosowali się do poziomu meczu. Moi gracze nie dostawali kartek za faule, lecz za dyskusje. Nie wytrzymali psychicznie, ale nie mam do nich pretensji. Mam je do sędziów, którzy prowadzili mecz tragicznie.

Wiemy, że po meczu Kamiński spotkał się z delegatem niedzielnego meczu. Prawdopodobnie wszystkie decyzje sędziego zostaną szczegółowo omówione na Kolegium Sędziów LZPN.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski