Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Wisła Puławy pokonała w sparingu Siarkę Tarnobrzeg

PUKUS
W środowym sparingu drugoligowców, wicelider tabeli Wisła Puławy pokonała przed własną publicznością zajmującą piątą lokatę Siarkę Tarnobrzeg 2:0. Gole dla gospodarzy strzelali Arkadiusz Maksymiuk i Mateusz Pielach. Sędzią głównym spotkania był Paweł Gil z Lublina.

Bohdan Bławacki, trener Wisły tak jak wcześniej zapowiadał dał szansę gry wszystkim zdrowym zawodnikom. Spotkanie znakomicie ułożyło się dla Dumy Powiśla. Już w drugiej minucie, po dobrze rozegranym rzucie rożnym, piłkę z bliskiej odległości skierował do siatki Arkadiusz Maksymiuk. Następnie do ataków ruszyli goście, ale dobrze w puławskiej bramce spisywał się Nazar Penkowec, który obronił m.in. sytuację sam na sam z jednym z zawodników Siarki.

W drugiej połowie, miejscowi umiejętnie bronili się przed szarżami rywala. Na kwadrans przed końcem spotkania, po dośrodkowaniu Rafała Lisieckiego z rzutu rożnego, końcowy wynik meczu ustalił Mateusz Pielach. Puławianie mogli jeszcze podwyższyć rezultat, ale zmarnowali kilka niezłych kontrataków.

– Największym plusem tego meczu było to, że nie straciliśmy gola i zagraliśmy na zero z tyłu. W pierwszej połowie Siarka miała jednak dwie bardzo dobre sytuacje, do których nie powinniśmy doprowadzić – mówi na oficjalnej stronie internetowej Bławacki. – Próbowałem różnych wariantów, żeby ci zawodnicy grali ze sobą razem w ustawieniu (chodzi o rywalizację na środku obrony – red). – W pierwszej rundzie nasza obrona straciła najmniej bramek. Wielka w tym zasługa całej obrony, w tym Pielacha i Budzyńskiego. Podoba mi się gra Sebastiana Dudy, natomiast z Klimasem Gusocenko trzeba popracować nad wyprowadzeniem piłki. Kombinowaliśmy dziś dalej z wariantem podstawowej jedenastki. Trzydzieści minut pierwszej połowy graliśmy dobrze pod względem organizacji gry, później w nasze poczynania wkradł się chaos, oddaliśmy środek pola. Nie podobało mi się, że momentami każdy grał pod siebie. Nie było widać gry zespołowej. Oczekuje więcej od napastników i skrzydłowych. Mamy jeszcze miesiąc czasu do ligi, czeka nas jeszcze kilka gier kontrolnych. Będziemy pracować nad poprawą gry ofensywnej.

W sobotę (godz. 12), Wisła w Miętnem zmierzy się z pierwszoligową Pogonią Siedlce, a następnie o godz. 17, podejmie trzecioligowy Lewart Lubartów.

Wisła Puławy – Siarka Tarnobrzeg 2:0 (1:0)
Bramki: Maksymiuk 2, Pielach 75
Wisła: Penkowec – Turzyniecki (58 Kanarek), Gusocenko (58 Budzyński), Duda (58 Pielach), Litwiniuk (58 Wrzesiński), Sedlewski (58 Lisiecki), Słotwiński (58 Popiołek), Maksymiuk (46 Głaz), Szczotka (58 Wiejak), Kalita (58 Tetych), Olszak (58 Nowak)
Siarka: Janowski – Grzesik, Waleńcik, Stępień, Suchecki – Chłoń, Sylwestrzak, Stromecki, Więcek, Wróbel – Buczek. Ponadto grali: Martuś, Mandzelowski, Głaz i Stefanik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski