Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Katarzyna Duran może wrócić do SPR AZS Pol Lublin

Krzysztof Nowacki
Czy Katarzyna Duran znów zagra w lubelskiej drużynie?
Czy Katarzyna Duran znów zagra w lubelskiej drużynie? Karol Wiśniewski
W styczniu 2010 roku Katarzyna Duran odeszła z Lublina w atmosferze konfliktu z byłym prezesem SPR. Dzisiaj o powrocie do lubelskiej drużyny rozmawia z nowymi władzami klubu. Po tym, jak kariery zakończyły Sabina Włodek, Monika Marzec i Izabela Puchacz, jej powrót byłby dużym wzmocnieniem dla SPR AZS Pol.

- Chciałabym wrócić, ale w tej chwili nie ma jeszcze jednoznacznej odpowiedzi, czy zagram w SPR. Nie chcę komentować, na jakim etapie są rozmowy i czego dotyczą, ale myślę, że decyzja o mojej przyszłości zapadnie w ciągu kilku dni. Na razie wciąż jestem piłkarką Łączpolu Gdynia - twierdzi Duran.

Gdy w październiku 2009 roku Duran wróciła do gry po urlopie macierzyńskim, miała problem z wywalczeniem miejsca w pierwszym składzie. Doszły jeszcze rozbieżności w kwestii wynagrodzenia i w końcu zawodniczka postanowiła rozstać się z SPR. Ponieważ na taki krok nie zgadzał się ówczesny prezes Andrzej Wilczek, piłkarka poprosiła o interwencję Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Związek stanął po stronie Duran i wyraził zgodę na przenosiny do Gdyni.

- Nie twierdzę, że byłam w wielkim konflikcie z byłym prezesem, ale gdy wykonuje się pracę, to należy się za nią wynagrodzenie. Może wtedy też sportowo nie było dla mnie miejsca w zespole. Stało się, jak się stało i na pewno nie żałuję swojej decyzji. W SPR zmienił się zarząd i myślę, że działa to na plus - uważa piłkarka.

Jej ewentualny powrót ucieszyłby trenera Edwarda Jankowskiego. - Jest zawodniczką ograną, doświadczoną. Musi tylko trochę poprawić skuteczność rzutową, zwłaszcza z drugiej linii. Potrafi jednak minąć rywalkę, jest niezłym obrońcą. Po odejściu Puchacz wypełniłaby lukę na rozegraniu - twierdzi szkoleniowiec.

Po raz pierwszy Duran zagrała w lubelskim zespole w sezonie 2002/2003. Po roku przeniosła się do Jeleniej Góry. Powróciła w 2005 i przez kolejne lata była czołowym strzelcem SPR. Najczęściej występowała na lewym rozegraniu, ale jeśli wróci, może otrzymać inne zadanie. - W Łączpolu trener ustawiał ją na lewym i na prawym, i zawsze dawała sobie radę. Myślę, że widziałbym ją także na środku, bo jako doświadczona zawodniczka mogłaby poprowadzić grę zespołu - uważa Jankowski.

Katarzyna Duran jest pewna, że mimo zakończenia kariery przez trzy podstawowe zawodniczki, lubelski zespół wciąż będzie się liczył w walce o najwyższe cele. - Odchodzą oczywiście trzy filary drużyny i będzie to inny zespół, ale przecież wiele zawodniczek zostanie. Poza tym drużyna ma charakter. Generalnie Lublin i ten zespół mają swój klimat. Nie wiem, czy to przez tytuły mistrzowskie, ale gra w SPR zobowiązuje zawodniczki do pewnego poziomu. W nowym składzie, może ze wzmocnieniami, zespół będzie walczył o kolejne mistrzostwo - uważa.

I Duran może w tym pomóc. - Jest zawodniczką do gry o najwyższe miejsca w lidze - potwierdza Jankowski. Pytanie tylko, czy dogada się z władzami SPR i czy klub z Gdyni pozwoli jej odejść.

Uroczyste zakończenie sezonu
Dzisiaj o godz. 17 w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich 4 szczypiornistki SPR AZS Pol Lublin uroczyście zakończą sezon. Wzorem lat poprzednich zespół zaprasza na spotkanie wszystkich kibiców.

To doskonała okazja, aby porozmawiać z zawodniczkami i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia. Warto również podziękować drużynie za wywalczenie srebrnego medalu mistrzostw Polski. Na dzisiejszym spotkaniu z kibicami pożegnają się także trzy znakomite piłkarki: Sabina Włodek, Monika Marzec i Izabela Puchacz, które po wielu latach gry dla lubelskiego zespołu, zakończyły karierę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski